ShinyBox grudzień 2013 + Insta Mix

13:34:00

Dziś jak co miesiąc recenzja kosmetycznego pudełeczka. Nie wiemy czy widziałyście już grudniową edycję Shiny Boxa, ale my jesteśmy zachwycone niezwykle świątecznym opakowaniem. Kolor czerwony i zielony od zawsze kojarzyły nam się z Bożym Narodzeniem i tym razem twórcy Shiny Box'a naprawdę się postarali. Zawartość pudełeczka również pozytywnie nas zaskoczyła. Jeśli chcecie dowiedzieć się jaka jest nasza opinia na temat poniższych kosmetyków, zapraszamy do lektury :) Na końcu coś dla Instagramowiczów :D

Instagram





ANATOMICALS krem do rąk

Od producenta: Kosmetyki Anatomicals nie zawierają parabenów, są delikatne dla skóry i nie podrażniają jej. Używanie ich to czysta przyjemność dla ciała i uczta dla zmysłów. Witaminowy krem do rąk Anatomicals zapewnia doskonałą ochronę przed wszystkimi szkodliwymi wpływami środowiska na Twoje dłonie. Dzięki zawartości masła Shea, olejku z migdałów i witamy E doskonale nawilży i odżywi skórę dłoni otulając je niewidoczną warstwą ochronną. Najlepsze efekty uzyskuje się przy regularnym stosowaniu kremu.


Cena: 12zł/ 100ml


Nasza opinia: Pachnie cudownie, pięknie nawilża. Nadaje się do naprawdę suchej i spierzchniętej skóry. Mimo tego, że krem jest tłusty w swojej konsystencji, bardzo szybko się wchłania. Minusem jest duże opakowanie zagracające torebkę (lubię nosić mój krem w torebce i mieć go zawsze przy sobie), ale dla niektórych to +.



ORGANIQUE peeling enzymatyczny

Od producenta: Seria BASIC CLEANER to bazowa linia kosmetyków, którą ze względu na delikatne formuły możemy łączyć z kosmetykami pielęgnacyjnymi przeznaczonymi dla różnych rodzajów skóry, również wrażliwej i naczyniowej. Peeling enzymatyczny, przeznaczony do każdego typu cery, nawet wrażliwej i alergicznej, wykorzystujący doskonałe właściwości eksfoliujące enzymów z owoców papai i ananasa. Jego działanie złuszczające wzmocnione przez zostało przez koktajl kwasów owocowych o niewielkim stężeniu. Odpowiednią ochronę skóry gwarantują ekstrakty ziołowe z krwawnika, prawoślazu i melisy, łagodzą i zapobiegają podrażnieniom. Peeling hamuje reakcje zapalne, redukuje zaczerwienienia i w znacznym stopniu przyczynia się do poprawy wyglądu skóry. Po zabiegu cera odzyskuje blask i jest doskonale przygotowana do dalszej aplikacji kosmetyków.


Cena: 73zł/ 100ml


Nasza opinia: Bardzo lubię peelingi enzymatyczne, gdyż z natury mam bardzo wrażliwą i naczynkową skórę, która łatwo ulega podrażnieniom. Ten z Organique jest naprawdę świetny! Nie podrażnia cery, pozostawia ją pięknie oczyszczoną i mięciutką. Nie pozostawia uczucia ściągania. Dużym minusem jest cena, natomiast jest to domena kosmetyków naturalnych. Niemniej uważam, że peeling ten jest wart swojej cen i serdecznie Wam go polecam (szczególnie takim "wrażliwcom" jak ja!).


L'OREAL błyszczyk do ust

Od producenta: Idealnie nabłyszcza usta dzięki migoczącym drobinkom masy perłowej. Usta nabierają zniewalającego uroku, przyciągają spojrzenia głębokim kolorem i olśniewającym blaskiem. Zawiera witaminę E i olejki roślinne. Aplikator w kształcie serca zapewnia nałożenie optymalnej ilości błyszczyka i gwarantuje jednolite pokrycie ust.


Cena: 35zł/ 6ml


Nasza opinia: Kolejny hicior grudniowego pudełeczka! Od dawna uwielbiam błyszczyki tej firmy. Mają genialny aplikator, są mega wydajne, pięknie pachną i nawilżają usta. Ten z serii fresh daje lekką poświatę koloru i pozotawia usta cudownie błyszczące, ale nie klejące.


MARION bibułki matujące

Od producenta: Bibułki matujące z pudrem w kolorze jasnego brązu, wchłaniają nadmiar sebum i potu z twarzy. Błyskawicznie odświeżają twarz, pozostawiając na niej cienką warstwę pudru, który matowi skórę na długi czas oraz opóźnia ponowne jej błyszczenie. Bibułki nie niszczą makijażu, przywracają świeżość i błyskawicznie matują. Idealnie nadają się do poprawek makijażu w ciągu dnia.


Cena: 12zł/ op.


Nasza opinia: Niestety nie mogę zrecenzować tego produktu, gdyż mam z natury suchą cerę i efekt zmatowienia, a wręcz wysuszenia osiągam bez żadnych sztuczek typu bibułki czy puder. Sprezentowałam bratowej :)


CHENICE KERABOND Zestaw 3-fazowej rekonstrukcji włosów

Od producenta: Szampon nawilżający oczyszcza włosy z blokujących osadów i "uaktywnia" procesy umożliwiające skuteczną odbudowę mostów keratynowych. Posiada właściwości głębokiej penetracji wewnętrznej struktury włosa dostarczając do jego wnętrza (za pomocą molekularnych liposomów) czyste związki aminokwasów i naturalnych substancji nawilżających. Wpływa na szybką poprawę jakości zniszczonej struktury włosów przywracając im naturalny połysk oraz siły witalne. Rewitalizuje i uelastycznia włosy "zmęczone" oraz neutralizuje związki chloru zawarte w wodzie.

Keratynowo-aminokwasowy olejek rekonstrukcyjny o intensywnie wzmocnionym działaniu odbudowującym. Skoncentrowany kompleks witamin i minerałów posiadający właściwości głębokiej odbudowy wewnętrznej struktury włosa. Unikatowa technologia liposomowa umożliwiająca dostarczanie do wnętrza włosów pełnego kompleksu multiwitamin i naturalnych substancji anty utleniających, odbudowująca i zasklepiająca ich zdegradowaną strukturę. Chroni włosy przed starzeniem, zapobiega łamliwości, rozdwajaniu zniszczonych końcówek oraz intensywnie nawilża. Nadaje elastyczność, sprężystość, jedwabistość i wyjątkowy połysk. Zabezpiecza substancje wzmacniające przed ich wypłukaniem przez wodę.



Maska - specjalistycznie opracowany keratynowo-aminokwasowy rekonstruktor do włosów, o wzmocnionym działaniu odbudowującym. Posiada właściwości głębokiej penetracji wewnętrznej struktury włosa. Zawiera najważniejsze związki z grupy amino-kwasów mających udział w budowie włosów oraz naturalne substancje intensywnie nawilżające. Rekonstruuje połączenia strukturalne, uzupełnia ubytki keratynowe wywołane substancjami chemicznymi oraz zasklepia zewnętrzne łuski włosa zatrzymując tym samym aktywne substancje odżywcze w jego wnętrzu. Przywraca kwasowe Ph. Preparat reguluje stopień wilgotności, nadając włosom sprężystość, miękkość, połysk i naturalną formę.



Cena: 14zł/ op.


Nasza opinia: Wszystko fajnie tylko szkoda, że to próbki...produkty starczyły zaledwie na jedną aplikację, choć muszę przyznać, że sprawiły się nienajgorzej. Największe wrażenie zrobił na mnie olejek, który fantastycznie nawilża i wygładza włosy. Niestety nie mogę wypowiedzieć się na temat bardziej długotrwałych efektów, gdyż użyłam jedynie raz. Szkoda...



***


A Wam jak minął okres świąteczny i Sylwester?
Kisses :*

You Might Also Like

18 komentarze

  1. Mnie się niestety trafił tonik, a liczyłam na peeling. który jest świetny:) Organique bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peeling jest naprawdę super, też lubimy organique, tylko te ceny...

      Usuń
    2. No niestety ceny nie należą do najniższych:(

      Usuń
  2. Genialny mix :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no coś wspaniałego

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałości

    z pozdrowieniami, Ola:*
    Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki macie model aparatu? I obiektywy? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię pudełka shiny, ale bardzie chyba glossy;)

    Przy okazji: zestaw kosmetyków w niskiej cenie:) Mega dużo produktów za 21 zł, zapraszam :)

    http://allegro.pl/zestaw-kosmetykow-glossybox-clinique-rimmel-super-i3841144454.html

    nico

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne fotki, a pudełeczko świąteczne cudnie zaprojektowane :))) patrząc na te kawy na fotce samej mi się zachciało lekkiej dawki kofeiny :D pozdr. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne to pudełeczko, moje już testuje :)

    http://ladyisfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. zastanawiam się nad shinybox i coraz bardziej jestem przekonana, żeby sobie te pudełeczka zamawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdzie można kupić ten krem?

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz :)
Osoby Anonimowe prosimy o podpisanie się imieniem.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Instagram

Like us on Facebook

Followers