Hair Care

12:45:00

Wiele z Was już o dłuższego czasu pytało mnie o to jak pielęgnuje swoje włosy. Muszę przyznać, że w ostatnim czasie sporo zmieniłam. Patrzę na skład kosmetyków, zanim coś kupię szukam opinii na ich temat w internecie, odwiedzam blogi o włosomaniactwie - a jest ich naprawdę sporo. Testuję, testuję i jeszcze raz testuję. Dlatego też dzisiaj, tak jak prosiłyście, mała aktualizacja kosmetyków do pielęgnacji włosów które stosuję. Enjoy ♥♥



Szapon Nivea Long Repair oraz Babydream Shampoo


Stosuję na przemian. Jakoś nie mogłam przestawić się w zupełności na produkty bez SLS i silikonów. Szampon Babydream jest polecany do codziennego stosowania, ze względu na delikatne działania dla włosów. Nie zawiera barwników i konserwantów oraz składników pochodzenia zwierzęcego, natomiast ma w swoim składzie rumianek i pantenol. Bardzo dobrze zmywa oleje. Jednak, gdy nie olejuję włosów myję je wtedy szamponem z nivei. Mimo, że ten zawiera SLS, to oprócz niego w jego skład wchodzą olejek jojoba i aloes. Moje włosy potrzebują różnorodności i dlatego też oba szampony stosuję na przemian. 



Isana odżywka pielęgnująca z pantenolem, Alterra odżywka Morela i Pszenica, Isana odżywka wygładzająca z olejkiem z Babassu

I tu zaczyna się zabawa. Moim faworytem z tych trzech odżywek jest odżywka Isany z olejkiem z Babassu - miód na moje włosy! Jest niesamowita, tania i skuteczna. Wygładza włosy, nawilża i sprawia, że świetnie się układają. Moje włosy są po niej bardzo błyszczące i świetnie się rozczesują. Stosują ją również do zmywania olei. Kolejnym hitem po niej jest osławiona odżywka Alterry. Nie zawiera chemii - same naturalne składniki, jest łatwo dostępna, niezwykle wydajna, ma fajną kremową konsystencję. Włosy po niej bardzo się błyszczą, są sypkie, gładkie i dobrze się rozczesują. Jedynym minusem jest fakt, iż łatwo z nią przesadzić - może obciążyć włosy. Jeśli chodzi o trzecią odżywkę to kupiłam ją tylko dlatego, że była w promocji, a mi "się spieszyło". Jej działanie nie zachwyca. Ma dobry, mało skomplikowany skład, fajną konsystencję, jednak nic poza tym. Nie odnotowałam jakiegoś cudownego działania. 




Isana intensywnie pielęgnująca maska do włosów

Maska jest naprawdę świetna. Bardzo gęsta, a mimo to nie obciąża włosów. Zawiera dużą ilość gliceryny, alkohol tłuszczowy, nawilżającą lecytynę, pantenol, ekstrakt z miodu i kilka parabenów, które jednak łagodzone są przez naturalne składniki. Nakładam ją na około 30 minut raz na tydzień. Włosy są po niej mięciutkie, odżywione i mniej się puszą. Jedynym minusem jest jej wydajność - szybko się kończy.




Olej lniany

Olejuję, olejuję i jeszcze raz olejuję. Olejowanie regeneruje i wzmacnia włosy, zabezpiecza je przez niszczącym wpływem czynników zewnętrznych oraz uszkodzeniami mechanicznymi, nadaje włosom miękkość i połysk, ułatwia ich rozczesywanie. Nie jest to poprawa chwilowa, systematyczne olejowanie włosów daje długotrwałe rezultaty. Obecnie używam olej lniany na końcówki i olej rycynowy na skalp. Połączenie to daje naprawdę świetne efekty. Olej nakładam na wilgotne włosy, zwijam w kok, "podgrzewam" suszarką oraz nakładam czepek foliowy. Najlepiej zostawić olej na noc lub na minimum 2-3 godziny. Polecam każdemu!!!



Jantar odżywka do włosów i skóry głowy

Zawiera biologicznie czynne substancje stymulujące porost włosów, aktywny wyciąg z bursztynu, d'panthenol oraz witaminy A, E, F, H. Odżywka nie obciąża włosów i znacznie poprawia ich stan. Włosy mniej wypadają, są bardziej lśniące. Jedynym minusem jest szklane opakowanie. Odżywkę warto przelać do plastikowego atomizera, który ułatwia jej rozprowadzanie. Jedno opakowanie starcza na miesięczną kurację.





Jantar mgiełka do włosów nawilżająco-ochronna, Biovax dwufazowa odżywka z pantenolem

Co do tych dwóch produktów nie mam stuprocentowej pewności. Wydaję mi się, że mgiełka firmy Jantar wysusza mi włosy (a nie nawilża). Niemniej jednak dam jej jeszcze szansę. Jeśli chodzi o dwufazową odżywkę z Biovax'u to stosuję ją po myciu. Znacznie ułatwia rozczesanie włosów, fajnie pachnie. Nie jest to moje must have ale uważam, że warto wypróbować.



Isana Spray termoochronny, Delia Jedwab do włosów

Te dwa produkty stosuję w celu zabezpieczenia moich włosów przed wysoką temperaturą suszarki czy lokówki. Jedwab stosuję na końcówki natomiast spray na całe włosy. Jak na razie sprawdzają się w swojej roli bardzo dobrze. Jedwab według mnie jest nieco zbyt wodnisty, znacznie bardziej wolę ten z Biosilka czy CHI, niemniej jednak działanie jest bardzo podobne.



Merz Spezial suplement diety

Jest to już moje trzecie opakowanie. Z wszystkich suplementów (wypróbowałam już naprawdę dużo) ten jest najlepszy. Zawieraja zestaw witamin i innych wykorzystywanych przez organizm substancji uzupełniających dietę (żelazo, cystynę, Beta-karoten oraz substancje pochodzące z drożdży), wzmacnia włosy i paznokcie. Po trzymiesięcznej kuracji moje włosy wyglądają o niebo lepiej. Polecam!





 Mam nadzieję, że moje dzisiejsze zestawienie co nieco Wam pomoże. Bardzo długo szukałam kosmetyków, które będą nadawać się do moich włosów i myślę, że jestem na dobrej drodze. Dziewczyny jestem bardzo ciekawa Waszych hitów. Co polecacie do pielęgnacji włosów? Czekam na propozycje w komentarzach♥♥♥

You Might Also Like

66 komentarze

  1. ja jestem bardzo zadowolona z rossmanowskich kosmetyków. są tanie, mają dobre składy i działanie - ideał? (: pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Madziu powiedz gdzie można kupić ten Jantar. W jakiejś drogerii czy tylko w aptece? Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupowałam na Allegro. Ale słyszałam, że można je dostać także w aptekach.

      Usuń
    2. Jantar można kupić w Rossmannie. :)

      Usuń
    3. Naprawdę? Nie widziałam nigdzie ;) Dobrze wiedzieć ;) Dzięki ;*

      Usuń
    4. Dziękuję bardzo za odpowiedzi ;) jutro lecę do Rossmanna ^^

      Usuń
    5. naprawdę są w rossmanie? a to miłe zaskoczenie! :)

      Usuń
  3. Świetny post, Twoje włosy są przepiękne :) Chciałabym sie jednak dowiedziec czegoś więcej na temat tego olejowania włosów (pierwysz raz o tym słysze, ale to pewnie dlatego ze nie interesowałam się tym tematem ), wiec mam takie pytanie jak często olejujesz włosy?? Pozdrawiam, Hania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy to także od tego jak często myjesz włosy. Ale najlepiej raz w tygodniu. W internecie jest mnóstwo informacji na temat olejowania włosów ;) Wystarczy wpisać w google, aby dowiedzieć się szczegółów.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Napiszę Ci trochę o olejowaniu! :)
      Warto to robić, to po pierwsze! Samo zdrowie dla naszych włosów!

      Sposób olejowania może być następujący (przykład).
      Przed umyciem włosów nakładasz olej na całe włosy. Oczywiście nie przesadzając, włosy mają być naoliwione, ale nie ma z nich kapać! W zależności od długości włosów będzie to 1 lub dwie łyżki stołowe oleju. Najlepiej na początek wlej sobie go do miseczki i potem zamaczaj palce i na włosy.
      Taki olej trzymaj minimum 2 godziny.
      I potem już - olej zmyj, ale szamponem bez sylikonów, sls i innych tego typu szkodliwych składników. To po to, aby nie zmyć z włosów składników odżywczych oleju. Sprawdzi się w tym szampon babydream, hipp, szampony firmy barwa, eva pollena itd. czyli delikatne szampony.
      Następnie już tak jak zwykle - nałóż odżywke, o ile stosujesz :)
      i to tyle. Olejowanie warto wykonywać 2 razy w tygodniu!
      Jeżeli masz taką możliwość, to najlepiej zostawić olej na noc. Czyli nałożyć wieczorem, iść spać i rano go zmyć.
      Olejek wcieraj we włosy, ale także w skórę głowy. Pamiętaj tylko o jednym - jeśli po olejowaniu będą Ci wypadały włosy bardziej niż zwykle, to nie wcieraj go w skórę głowy! Możesz też wypróbować rożnych olejów, bo każde włosy lubią inny. Na początek warto by było zacząć np. od oliwy z oliwek jeśli taki posiadasz. Ja ze swojej strony polecam olejek kokosowy np. firma vatika (allegro), olejek sesu, olejek khadi, olejek sezamowy bądź te olejki z alttery (rossman)
      To tyle ode mnie, mam nadzieję, że chociaż troszkę pomogłam :)
      Moniś.

      Usuń
  4. Włosy i sukienkę masz bardzo ładną... Zazdroszczę :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja natomiast nie jestem przekonana do firmy Isana, może dlatego, że moje włosy są cienkie i jest ich mało a Isana troche obciąża włosy.
    Jestem zadowolona z kosmetyków Dove- pięknie pachną i nadają włosom lekkość.
    Nadal szukam idealnego szamponu i odzywki do swojego typu włosów, może tutaj ktoś cos poleci.

    Pozdrawiam,

    Ż.S

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow ileż kosmetyków :) prawie jak u mnie haha :) tak samo jak Ty staram się dbać o włosy i stosuje bardzo podobny zestaw :) rossmanowskie kosmetyki są rewelacyjne i nie uszczuplają budżetu :) Jedyną rzeczą której nie wypróbowałam z Twojego zestawu jest wcierka z Jantaru. Mogłabyś mi podpowiedziec gdzie moge ja dostać w Częstochowie? tak samo jak Wy dziewczyny jestem ze świętego miasta :) Jeśli chodzi o moje propozyje to jestem wielką fanką środków naturalnych, jak najczęściej staram się robić sobie płukanki z naparu z pokrzywy (pokrzywę kupuje w sklepie zielarskim lub po prostu zaparzam "herbatki" kupine w aptece), polecam też odżywianie włosów sokiem z czarnej lub białej rzepy (ciężko ją dostać ale dla chcącego nic trudnego). Rzepa to dla włosow istna bomba witaminowa. Pozdrawiam, Joanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O super rady! ;) Świetne są też płukanki z soku aloesowego ;) Odżywkę z Jantar można dostać w aptece koło Orbisu w alejach, ja natomiast zamówiłam ją na Allegro w zestawie z mgiełką (cenowo tak samo).

      Pozdrawiamy

      Usuń
    2. ta wcierka z firmy jantar jest bardzo polecana, więc warto wypróbować :) Ja już jutro będę ją testowała! :D

      Usuń
    3. Dzisiaj widziałam odżywkę Jantar w aptece Nowa Farmacja w 1 alei cena ok. 11 zł ... :)

      Usuń
  7. Tyle już słyszałam o olejowaniu... muszę w końcu zastosować tą metodę u siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używam trochę mniej kosmetyków do włosów, jednak nie mogę narzekać na ich działanie. Szamponu i odżywki używam z Matrixa (seria niebieska) - są rewelacyjne, włosy są lekkie, świetnie się układają. Dodatkowo stosuję jedwab z BioSilka - zdecydowanie najlepszy. Przed suszeniem albo prostowaniem czy też kręceniem włosów używam kremu chroniącego przed temperaturą i mgiełkę termiczną (Matrix). Jeśli chcę utrwalić fryzurę wystarczy Spray Zoom Force (również z Matrixa) - idealnie układa, włosy są delikatne i miękkie.

    Wiem, że Matrix nie jest tanią firmą, ale rewelacyjnie dba o włosy, które wyglądają jak po wyjściu od fryzjera. Jeśli włosy myje się 1-2 razy w tygodniu kosmetyki starczają na prawie 2 miesiące.

    Pozdrawiam, Milena. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matrix jest świetny ale od czasu do czasu. Jak dla mnie trochę za dużo silikonów. Polecam "dietę" bez silikonową.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Pamiętajmy jednak, że nie każdemu służy taka 'dieta' bez silikonowa, ale jednak warto chociaż to sprawdzić, czy nasze włosy lubią ich brak, a przy tym mieć zdrowe włosy! :)

      Usuń
  9. mgiełka Jantar nie jest taka dobra, ma w składzie alkohol, który właśnie wysusza włosy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie napisałam. Bez porównania z odżywką.

      Pozdrawiam

      Usuń
  10. ja również używam dużo kosmetyków z Isany z Rossmana i jestem bardzo zadowolona,jeszcze sie na nich nie zawiodłam. Dzięki nim moje włosy są na prawdę super i bardziej je polubiłam.

    Nowy post o organizacji kosmetyków, a wcześniejszy DIY ! Pozdrawiam i zapraszam !
    http://doforfuun.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo fajnych kosmetyków :)

    Ja w niedziele zakupiłam właśnie odżywkę z ISANA hair professional GLOSS spulumg taka seria w okrągłym dużym pojemniku zachęciła mnie jego super niska cena bo za 500ml zapłaciłam ok 8 zł więc jest plus, i jej super opinie które słyszałam :)
    i teraz ta Twoja już mnie kusi żeby kupić :P.
    Ja polecam do pielęgnacji włosów cienkich bo niestety taki mam :|

    *Szampon z volume SALON vitamin&grapefruit ,
    *do ochrony końcówek L'OREAL paris new studio silk&gloss ,
    *Jedwam z NATURA Silk ,
    *Do prostowania Matrix gold heat i BaByliss PRO,
    *Ekspresową odżywkę regenerującą z Schwarzkopf GLISS KUR hair repair,
    *objętość dla cienkich włosów z Wellaflex 2,
    *Odżywka z Martix BIOLAGE HYDRA :)

    buziaki:):*

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja od niecałego roku używam po każdym myciu balsamu do spłukiwania Sleek Line Repair- super się po nim rozczesują włosy. Na końcówki polecam odrobinkę Avon, Advance Techniques, a do prostowania, suszenia i na mocne słońce spryskuje włosy Marion, Hair Line, Płyn prostujący włosy - posiada filtry ochronne i także ułatwia rozczesywanie.
    Wszystkie te produkty są w przystępnych cenach. Avon coś ponad 10zł-kupowałam w promocji,Marion ok. 7-8zł i Sleek Line litrowa butela za 19.90zł. - razem z siostrą i mamą miałyśmy go przez ponad pół roku.
    Aśka M. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że skład tego serum z avonu na końcówki jest przerażający..

      Usuń
  13. Też używam merz special :) i jest bardzo dobry, polecam też Vitapil :)i kiedyś uzywałam odzywki z jantar i z biovax :). A że też kombinuję z różnego rodzaju specyfikami do włosów Pani w sklepie zielarskich poleciła mi pewną odżywkę z placenty (łożyska ludzkiego). He he tak dobrze napisałam ;). Ale niestety jakaś firma francuska zrobiła sobie na to patent i wycofali już z użycia tę odżywkę (a nie była doga koło 30 zł). Oprócz tego, że działa na porost włosów bardzo dobrze odzywia, włosy są miękkie jak po żadnej innej odżywce a wypróbowałam już dużo :). Jak mi się skończy odżywka zamierzam kupić inną dostępną z placenty zwierzęcej albo roślinnej :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vitapil kosztuję do 30zł, a Merz Special ok. 50zł (u mnie 53zł).

      Usuń
  14. Bardzo przydatny post :)
    Chyba zainwestuje w ten olej lniany :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oleje są boskie, ja teraz używam kokosowego. a jedwab niestety wysusza włosy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zależy jaki jedwab, np. ten z Joanny owszem, bo zawiera alkohol, ale ten z chi już jest ok. A lepiej używać np. olejku kokosowego na końcówki, np. firmy vatika :)

      Usuń
  16. Uwielbiam szampony Nivea. Mam do nich ogromną słabość. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Również używam szamponu z Nivea

    OdpowiedzUsuń
  18. A czy olejowanie nie przetluszcza skory glowy? Bardzo mi sie podoba taka naturalna kuracja ale trochecsie tego obawiam.sciskam,lona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie! Wręcz przeciwnie. Ja również miałam tego typu obawy. Ale tak naprawdę nakładając oleję regulujemy wydzielanie sebum na skórze głowy.

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Nie do końca tak jest, im więcej robisz olejowanie głowy, tym włosy z czasem zaczynają się przetłuszczać !!! Oczywiście mówię tu o częstym olejowaniu dlatego ważny jest umiar ( jak we wszystkim ) . Magda - używamy dosłownie identycznych kosmetyków : ) Jeszcze tylko nauczysz mnie tapirować i będę miała równie piękne włosy jak Ty : )) Zapraszam Was dziewczyny do siebie częściej - będzie mi bardzo miło ! Pozdrawiam.

      Usuń
    3. hmm. bywa tak, że olejowanie włosów je wysusza :) wszystko zależy od oleju i on tego jak często nakładamy go :)

      Usuń
  19. A gdzie można kupić ten olej lniany?:)

    OdpowiedzUsuń
  20. A ja polecam zdecydowanie BingoSpa. W swoje włosy naprawde dużo inwestuje i wypróbowalam milion specyfików jednak szampon kolagenowy z oliwka jest genialny. Teraz kupiłam jeszcze maskę ale.nie zdążyłam wypróbować. Plusem jest ze sa bez tych wszystkich silikonow, przez co niestety gorzej się pieni. Ale- cos za coś ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Merz Spezial też się zastanawiam nad jego zakupem. Moje pazury się rozdwajają i nie chcą rosnąć :(
    Zapraszam na bloga:
    http://stylowcy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. muszę wypróbować parę rzeczy z Twojej listy. Czuję, że po eksperymentach z moimi włosami będę miała na jesień spory kawałek do obcięcia:)

    OdpowiedzUsuń
  23. O, widzę blog w moich klimatach :)
    Sama od jakiegoś czasu dokładnie tak jak Ty przeglądam blogi włosomaniaczek i testuję produkty. Najlepsze jest to, że praktycznie mam te wszystkie produkty co Ty, bo są one zachwalone.
    Ostatnio myłam włosy szamponem baydream i o dziwo, swędzi mnie po nim głowa! Myślałam, że taki produkt nie jest w stanie zaszkodzić, a jednak! Do zmywania oleju idealny, ale niestety u mnie się nie przyjął, a szkoda :(

    Również posiadam zachwalaną odżywkę z Isany babassu :) Jutro będę ją testowała :)

    Również dd dwóch tygodni łykam tabletki Merz Special. Chciałam tylko zaznaczyć, że to jest nieprawda, że zawierają one wyciąg z drożdży! Owszem, ZAWIERAŁY, za nim nie zmienili składu oraz opakowania. Kiedyś też zawierał więcej żelaza, co było jego głównym faworytem, gdyż fumaran żelaza dobrze się przyjmuje. No, a przy tym merz special z leku, stał się suplementem. I podobno przez to jest o wiele gorszy. Ja sama tego nie wiem, bo wcześniej go nie używałam. Mam nadzieję jednak, że zadziała na moje włosy :) Ale to jeszcze długa droga!

    Co do olejów to ja właśnie kupiłam sobie olejek sesu. Też zachwalany :)
    No i oczywiście słynny olejek kokosowy z vatiki!
    Wcierka Jantar właśnie do mnie idzie, bo zamówiłam na allegro, jestem ciekawa jej działania.

    Próbowałaś kiedyś słynną maskę WAX? Ja ją użyłam dopiero jeden raz, ale nigdy nie miałam tak lśniących, miękkich i leciutkich włosów!

    Ja ze swojej strony polecam Ci na zabezpieczenia końcówek - biovax - serum wzmacniające, nie jest drogie, a działa cuda! Zresztą, po prostu poczytaj na KWC opinie to się sama przekonasz :) Ja dopiero dwa razy go użyłam, a już wiem, że bez niego ani rusz :D

    Pozdrawiam, Monika!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej,

      Maskę z WAX'a używałam wiele lat temu, jednak na moich włosach większego wrażenia nie robi. Słyszałam wiele dobrego o serum wzmacniającym z biovax'a i koniecznie muszę je wypróbować.

      Dzięki za rady

      Pozdrawiam

      Usuń
  24. hej ;) od dawna zamierzam kupić lokówkę, ale niestety nie znam się na tym za dobrze. Możesz pochwalić się jaką lokówkę używasz? Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej ;)

      Obecnie używam lokówki jonizującej Satin Hair z firmy Braun, jednak już nieco się wysłużyła. W najbliższym czasie mam zamiar wymienić ją na Babyliss. Niemniej jednak ostatnimi czasy staram się nie używać prostownicy, lokówki ani suszarki. Z kręceniem radzę sobie w nieco inny, bardziej naturalny sposób ;)

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. tzn w jkai sposób? Papiloty? Walki? ;-)

      Usuń
  25. Zainteresowała mnie ta odżywka Jantar. Wpisuję na listę kosmetyków do obczajenia :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Spróbuj jeszcze odżywek Biovax. Też są świetne

    OdpowiedzUsuń
  27. przyznaję, że suplementy naprawdę działają cuda! widzę to zwłaszcza po paznokciach. trudno mi wierzyć, by kosmetyk miał taka moc sprawczą jak tabletka z witaminami :)

    lena

    OdpowiedzUsuń
  28. Również polecam rossmann'owskie produkty ;-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Polecam olejek pomarancza i brzoza i na rozstepy z serii dla przyszlych mam z Rossmana!

    Zapraszam do mnie: http://burned-with-desire1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Używasz odżywki z Isany jako maski?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. maska Isany jest tak wszechstronna, że idzie jej korzystać na różne sposoby, świetnie się nadaje do metody OMO :)

      Usuń
  31. powiedz mi jak to jest z tyi tabletkami od jak dawna je beirzesz i kiedy przerwe sie robi?

    OdpowiedzUsuń
  32. bo chcę tego zarzywać a nie wiem kiedys będą efekty i kiedy to odstawic i kiedys powtarzac? prosze o pomoc :)))!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na początek prpoponuję coś tańszego, np. vitapil. Merz Special jest drogi i nie wart swojej ceny ;)) tabletki bierze się według instrukcji na opakowaniu :) zazwyczaj 3 miesiące :)

      Usuń
  33. Mój "włosowy" zestaw na bardzo długie włosy (prawie do łokci :) :

    Szampony:

    -Timotei "wymarzona objętość" - po tym szamponie mam niesamowicie długo świeże włosy, ładnie się błyszczą.

    -Pharmaceris H-Keratineum - cudownie się pieni i ma ładny zapach. Niewielka ilość szamponu a piany ogrom :D jest to skoncentrowany szampon do włosów osłabionych, u mnie sprawdził się b. dobrze. Wypada mniej włosów.

    -Alterra z granatem i aloesem. - łagodny szampon, pięknie świecące włosy , czego chcieć więcej :D

    - od czasu do czasu używam nafty kosmetycznej ale solo, bez żółtka. Wcieram w skórę głowy i trzymam z pół godziny. Można czuć dyskomfort bo lekko swędzi ale ma ona b. dobre właściwości. Minusem może być zapach.

    - również używam wcierki z Jantar, przelałam ją do butelki z atomizerem. Zauważyłam mnóstwo "baby hair" :D i mnie wypadania włosów oczywiście :)u mnie do kupienia w aptece, może być trudno dostępna bo nie wszystkie hurtownie farm. są wyposażone w takie kosmetyki :)

    -z odżywek używam Diplona conditioner, kupiłam w Biedronce za 10 zł w marcu a mam do tej pory :D mega wydajność i niesamowicie świetny efekt daje ta odżywka :) mięciutkie, sypiące się włosy bez plątania.

    -Marion NaturaSilk bez spłukiwania do włosów łamliwych i z rozdwojonymi końcówkami. Stosuję na mokre włosy. Jest b. dobra dla mnie.

    Kiedyś olejowałam włosy metodą "rosołkową" samym olejem rycynowym ale jestem leniwa i przestałam.
    Stosuję również Calcium Pantothenicum , kiedyś dawkę uderzeniową i pomogło. Nie wypadają jak kiedyś.

    Uff ale się rozpisałam ale mam nadzieję, że choć trochę ciekawie :) pozdrawiam serdecznie dziewczyny. Bożena.

    OdpowiedzUsuń
  34. Jej jakie piękne włosy *.* Jak długo już je zapuszczasz?

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz :)
Osoby Anonimowe prosimy o podpisanie się imieniem.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Instagram

Like us on Facebook

Followers