False Lashes- krok po kroku

10:43:00

Hej! Pewnie już każda z Was ma przyszykowana kreację na jutrzejszy wieczór ;) Moja sukienka jest ciemno różowa, dopasowana u góry i rozkloszowana u dołu. Dobrałam do niej złoty naszyjnik ;) W całej okazałości zaprezentuję ją Wam w najbliższym czasie ;) A tymczasem chciałabym zaprezentować mój prosty makijaż z użyciem sztucznych rzęs. Osobiście, nawet na sylwestra, wybieram te bardziej naturalne. Sztuczne rzęsy są dobrą alternatywą na wszelkiego rodzaju wyjścia czy imprezy, kiedy chcemy olśnić makijażem. W sieci można znaleźć mnóstwo tutoriali, filmików jak zakładać rzęsy, dlatego pewnie nie jest to dla Was wielką nowością. Niemniej jednak z racji zbliżającego się sylwestra postanowiłam zaprezentować mój makijaż krok po kroku z udziałem sztucznych rzęs. Zapraszam ♥ ♥ ♥





1. Zaczynam od nałożenia korektora pod oczy. Następnie na całą powiekę nakładam bazę pod makijaż.


2. Pudruje oko, żeby makijaż był trwalszy. Na powiekę nakładam perłowy cień.


3. Pokrywam mniej więcej połowę powieki brązowym cieniem starając się jej nadać kształt kociego oka. Zewnętrzny kącik delikatnie zaznaczam czarnym cieniem.


4. Rozcieram oba cienie aż do zagłębienia powieki. Na środek powieki nakładam połyskliwy, złoty cień.


5. Nakładam perłowy cień w wewnętrznym kąciku. Ścieram dużym pędzlem wszelkie pozostałości po cieniach, które mogły osypać się w czasie malowania.


6. Henną w eyelinerze (Verlocke) maluje kreskę mocno wyciągając ją na zewnątrz. Nakładam klej na rzęsy i czekam 30s aż lekko wyschnie.


7. Przy pomocy pęsety nakładam sztuczne rzęsy jak najbliżej lini moich naturalnych rzęs. Drugą stroną pęsety dociskam i dokładnie przymocowuje rzęsy.


8. Aby połączyć sztuczne i naturalne rzęsy używam zalotki.



9. Wszelkie białe ślady po kleju "zamalowywuje" henną w pisaku. Tuszuję rzęsy.

Voila!



Kosmetyki, których użyłam:

Rzęsy (Verlocke):




Czekam na Wasze opinie i zapraszam do komentowania ♥ ♥ ♥

You Might Also Like

31 komentarze

  1. Jutro na pewno będą!!:)
    koniecznie:D

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny makijaż oka i piękne brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słyszę że mam piękne brwi ;P Dziękuję ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuje za odwiedziny. Bardzo pomocna instrukcja! :)
    xoxo
    dolceedamara.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze, nie umiem sobie sama założyć sztucznych, pewnie jutro będę się z tym męczyć. Ale makijaż przepiękny, chciałabym tak umieć się malować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie no. Przejrzałam resztę bloga. Obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana ja też żadną profesjonalistką nie jestem ;P Również obserwuję Twojego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale bardzo dobrze Ci to wychodzi :) Ja poza kreską nie umiem nic :P
    Cieniami to tylko napaćkam na powiece i nic z tego nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Przydatna instrukcja, rzadko mi wychodzi przyklejanie rzęs - może z Twoimi radami będzie łatwiej. Makijaż idealny! Małgosia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacja!:) Bardzo podoba mi się post!:)
    Dziękuje za komentarz na moim blogu:)Zapraszam do śledzenia mojego bloga będzie noworoczny konkurs w którym do wygrania bon do zary:)

    http://wwwczekofashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny makijaż! Ja planuję na sylwestra coś bardziej ekstrawaganckiego bo mam prostą tunikę na jedno ramię, więc mogę poszaleć z makijażem :)) Udanego sylwestra i szczęsliwego nowego roku! Może uda nam się znaleść jakiś wspólny termin i umówić we trzy na dobrą kawę i plotki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz śliczny kolor paznokci a makijaż perfekcyjny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow!!! Zazdroszczę precyzji i cierpliwości :) próbowałam sama i efekt nie był zadowalający. Makijaż super :)

    Pozdrawiam :) gAga

    OdpowiedzUsuń
  14. niby ładnie, ale jakoś bije mi za bardzo sztucznością:/
    za to oko pomalowane bardzo fajnie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Megan rzeczywiście trzeba będzie wybrać się na jakąś kawkę ;)

    An: 13:34 starałam się żeby wyglądało jak najmniej sztucznie, ale w Sylwestra można nieco poszaleć ;)

    Pozdrawiam;*

    OdpowiedzUsuń
  16. ale cudownie Ci to wyszło! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A jaki masz lakier na paznokciach (na zdj)? ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mallene użyłam po prostu bardzo mocno kremowego (prawie białego lakieru), a dokładniej Golden Rose nr 05 ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzięki za odp :) Właśnie takiego szukałam. Nie robi smug?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jest nowo otwarty więc póki co nie robi ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Chciałam się zapytać czy do doklejania sztucznych rzęs używasz kleju który jest zawarty w opakowaniu czy masz jakiś inny kupiony osobno ponieważ dobry klej jest chyba podstawą. Kupiłam sobie rzęsy i będę próbowała je nakleić klejem z opakowania mam nadzieje że będzie dobry i rzęsy wytrzymają całą noc

    OdpowiedzUsuń
  22. An 11:16 szczerze mówiąc do tej pory używałam kleju, który był dołączony do rzęs. Fakt zazwyczaj nie są one najlepsze. Radzę poszperać i poszukać czegoś na Allegro.

    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ładnie, uwielbiam sztuczne rzęsy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ładne rzęsy - wyglądają naturalnie a to sobie cenię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakiego korektora pod oczy używasz? :)
    Makijaż super :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ej, podwyższasz poprzeczkę, ale może i tym razem przyjmę wyzwanie, choć nie wiem skąd wytrzasnę zalotkę, o perłowym cieniu i hennie w pisaku nawet nie wspominając. Może podpowiesz mi jakieś alternatywy? A co sądzisz o takich: http://allegro.pl/sztuczne-rzesy-czarne-ze-zlotymi-koncowkami-klej-i1978893972.html

    Złoty to mój kolor, pasuje mi do loków i do tegorocznych karnawałowych kreacji (w końcu to rok smoka!)

    Pozdrawiam serdecznie:
    Jerzy

    OdpowiedzUsuń
  27. O kurcze Jureczku muszę przyznać, że rzęsy robią wrażenie! Na pewno byłoby Ci w nich do twarzy ;) Twoje zalotne spojrzenie oszołomiłoby wszystkich! Radzę zainwestować w te rzęski. Będzie to na pewno opłacalna inwestycja! Złoty brokat na końcówkach tych niepowtarzalnych rzęs podkreśli kolor Twego naturalnego odcienia słonecznego blondu. Jestem o tym przekonana tym bardziej, iż w karnawale same bale! Można szaleć do woli!

    PS. Rzęski mogą się wydawać niebezpieczne, aczkolwiek myślę iż to tylko mylne wrażenie. Z drugiej strony, jak to mówią "aby osiągnąć szczęście trzeba znać cierpienie"!


    Pozdrawiam również i czekam na efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pęseta, a nie penseta....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mozna napisac tak i tak tlumoku, zajrzyj do slowika a nie sie wypowiadasz!!!!

      Usuń

Dziękujemy za komentarz :)
Osoby Anonimowe prosimy o podpisanie się imieniem.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Instagram

Like us on Facebook

Followers