Konkurs!

15:16:00

Już teraz ogłaszamy kolejny konkurs, który rozpoczyna się dzisiaj i będzie trwał dokładnie tydzień - do następnego piątku. Do wygrania jest ponownie bransoletka z grawerem od marki By ilo, ale tym razem wraz z kolczykami! Taki zestaw biżuterii otrzyma osoba, która udzieli najciekawszej odpowiedzi na poniższe pytanie.


Kto jest dla Ciebie ikoną i inspiracją w świecie mody?  Odpowiedź należy uzasadnić.

Poza tym aby wygrać musisz być osobą "obserwującą" naszego bloga. Na Wasze odpowiedzi czekamy w komentarzu wraz z imieniem i adresem e-mail (to bardzo ważne i ułatwi kontakt ze zwyciężczynią ;>)
Zapraszamy Was wszystkie do udziału w konkursie, a także do zapoznania się z ofertą  By ilo.


Oryginalne bransoletki niepowtarzalnej marki "by ilo" to styl i prostota. Dzięki ręcznemu grawerowi oraz niezliczonych możliwości kompozycji dodatków każda bransoletka jest unikatowa. Bransoletka 'by ilo' wykonana jest ze stali szlachetnej - jest dużo twardsza niż srebro dzięki czemu grawer się nie ściera, a sama bransoletka nie rdzewieje i nie matowieje. Jest odporna na wodę i inne czynniki atmosferyczne. Bransoletka to doskonały prezent dla bliskiej osoby, bądź dla samego siebie.


Oryginalny produkt marki 'by ilo' - pierwszy na rynku - kolczyki z grawerem. Na każdej zawieszce grawerujemy napis, który sam wymyślasz bądź korzystasz z naszych propozycji. Kolczyk składa się z posrebrzanego bigla, kolorowego sznureczka na którym wiszą wybrane przez Ciebie koraliki, a całość zwieńcza błyszcząca zawieszka z wygrawerowanym napisem..Uwaga kolczyki przyciągają spojrzenia!


Bransoletki 'by ilo' posiada również kolekcje męską. Szeroka gama kolorów sznurka oraz dwa typy wiązania sprawiają, że nasze bransoletki to również wspaniała ozdoba dla każdego mężczyzny..Zdobędzie ją sam lub podaruje mu ją jego partnerka..:) Bransoletka z woskowanego sznurka różnych grubości i kolorów, dodatek bądź bez, oraz zawieszka z dowolnym grawerem. Nie przegapcie zdjęć naszych modeli...;-)

You Might Also Like

21 komentarze

  1. Ikoną i inspiracją mody dla mnie jest Marilyn Monroe. Wystarczy spojrzeć na jej zdjęcia, (których jest mnóstwo w internecie) aby sobie uzasadnić dlaczego akurat ona. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Paulina, paulina2275@wp.pl

    Dla mnie inspiracją są blogerki, a raczej szafiarki. Jest naprawdę wiele interesujących i ciekawych blogów różnych dziewczyn. Nisamowite jest to, że na każdym jest coś innego, lub to samo ale połączony w zupełnie inny sposób. Na komputerze mam folder, a w nim tysiące ujęć dziewczyn takich jak wy. Oczywiście do tych dziewczyn zaliczam też Was, gdyż macie wspaniały gust i styl. Pozdrawiam serdecznie Paulina :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiktoria. wiktoria 92@gazeta.l

    Moze to dziwne ze wybiore swoja imienniczke. Ale mimo to na ikone mody ktora mnie inspiruje wskaze Victorie Beckham. Podziwiam ja za to jak elegancką potrafi byc kobieta. Jej stroje uderzaja prostota co bardzo cenie. Za kazdym razem gdy pokazuje sie wmiejscach publicznych jest w centrum uwagi co zupelnie mnie nie dziwi bo po porstu przyciaga wzro0k. Nie tylko fotoreporterow. Mysle ze nie trzeba tego tlumaczyc. Posh stala sie marka sama w sobie. Za to ja cenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. te bransoletki sa niesamowite ;)

    http://bajeczneopowisci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja inspiracja modowa nie jest ściśle jego częścią - na tym polega wyjątkowość tej osoby. Mam tu na myśli Davida Bowiego - niesamowity muzyk, mój idol, przy tym człowiek obdarzony niezwykłym wyczuciem stylu. Każda era - alter ego - Bowiego to coś nowego, oryginalnego. Wspaniała elegancja Thin White Duke'a. Modern Bowie z ery berlińskiej, świetne eksperymenty z kolorami, fasonami i teksturami. Szalony Ziggy Stardust. Bowie nigdy nie bał się poszaleć z modą, porzucić jeden wizerunek dla drugiego. Dlatego tak szalenie mi się podoba.

    Hanna
    helmetic@tlen.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Klaudia
    niestandardova@gmail.com

    Dla mnie ikoną modową są przede wszystkim ludzie na ulicy. Kiedy spodoba mi się jakaś bluzka, mam już wyobrażenie co do niej ubiorę i jaki byłby z nią out fit. Także bloggerki. Kiedy widzę te bosko zestawione botki z idealnie pasującymi rurkami, a do tego świetna tunika to po prostu dech zapiera mi w piersiach. Oczywiste jest to, że nie kopiuje ciuchów. Nie mam wszystkiego tego samego, ale to kreuje moje poczucie stylu. Zawsze mam w głowie ten boski zestaw i tym się kieruję. Ale taką największą ikoną jest, Marilyn Monroe. Jest piękna, a jej ciuchy, wygląd to po prostu cudo. Czasami warto popatrzeć i powzdychać... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jako pierwsza na myśl przyszła mi Ania Rubik. Inspiruje mnie może nie tyle co samymi ubraniami ale swoim podejściem do mody. Często twierdzi, że mody nie powinniśmy traktować śmiertelnie poważnie, ale bawić się nią. Bo przecież moda ma nam sprawiać przyjemność, czyż nie? ;) Poza tym, czy będąc w krótkich spodenkach czy w eleganckiej sukni, zawsze wyprostowana, z głową do góry i uśmiechem na twarzy prezentuje to, co ma na sobie.

    Właśnie to mnie inspiruje, żeby bawić się modą, żeby mój strój i moje ego wzajemnie się uzupełniały. :)

    Pozdrawiam,
    Gosia (zeranskam@gmail.com)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzień bez spotkania z filmem jest dla mnie dniem straconym. X muza, to dla mnie fascynujący worek bez dna, z którego czerpię morze inspiracji. Każdego dnia mogę być kimś innym. Czasem jestem jak Audrey Hepburn, skryta za ciemnymi Ray-Banami w małej czarnej, by kilka dni później poczuć się jak Mia Wallace z Pulp Fiction, która w białej koszuli tańczy twista. Nie mam jednej ikony stylu - mam ich wiele. A dla studentki filmoznawstwa każdy tytuł i każda postać filmowa jest szaloną przygodą, także z modą.

    pozdrawiam,

    Milena Paciorak
    bomis13@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Moją inspiracją jest od zawsze moja starsza o 15 lat siostra. Kiedy ja biegałam po drzewach, ona miała swój unikalny styl i zawstydzała mnie ciekawymi połączeniami. Kiedy ja zakładałam t-shirt i dżinsy do szkoły, ona oczarowywała mnie nowym makijażem i nieszablonowym ubiorem. Dziś, gdy mam własny dom i partnera, ona uczy mnie jak wyglądać porządnie na co dzień i cieszyć się swoją kobiecością. I teraz razem oglądamy buty godzinami, wysyłając linki na Skype, bo choć mieszkamy od siebie 1000 km, nic nie może poróżnić nas i naszej wspólnej pasji :)

    mmsliwinska@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Moją największą inspiracją są blogerki. One mają swój styl i ciekawie ,,bawią'' się modą. Tworzą nowe stylizacje, które maja=ą coś w sobie. To od nich uczę się jak dopasowywać ubrania. Pisząc kto mnie inspiruje nie mogę zapomnieć o mojej siostrze, która od malego uwielbiała się stroić. Wiosna lato czy jesień ona zawsze jest świetnie ubrana - nie boi się nosić sukienki tak jak inne kobiety. hahaha Przegląda czasopisma z których wiele sie dowiaduje o najnowszych trendach mody. ;)

    marta43@buziaczek.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Klaudia
    klaudia0317@tlen.pl

    Hmmm... Moja ikona mody? Zdecydowanie wybieram moją Mamę. Jestem bardzo młoda, toteż Mama jest dla mnie źródłem inspiracji. Znam ją od narodzin, tylko ona mi zawsze towarzyszy, podpowie, a nawet kiedy trzeba okrzyczy i "podaruje" szlaban. Kiedy źle dobiorę ubrania lub po prostu buty mają za duży obcas, Ona nie szczędzi krytyki, ale bardzo to cenię i dziękuję Jej za to. Nie mogę nikogo innego nazwać "własną ikoną mody", bo nie znam osobiście ani Anii Rubik, ani nikogo innego, toteż nie zasługują one na to miano tak jak moja Mama. Przecież Ona mnie zna, a ja Ją jak nikt inny. Zawszę cieszę się, kiedy mogę założyć coś z szafy Mamy. Zakupy- tylko z Nią.
    Kiedy panuje jakaś moda, ja- wiadomo jak większość nastolatek- chcę za nią podążać. Np. Leginsy w panterkę- niby modne- ale kiedy je przymierzyłam, Mama bez wahania: "Nie! Tego nie kupisz! Dziecko spójrz jak ty wyglądasz!" Ja oczywiście nie byłam zadowolona, ale po czasie zrozumiałam... Tak, wyglądałam okropnie.
    Mama- już od malutkiego dziecka, lubiłam oglądać jej ubrania. Oczywiście, jako dzieciak (nadal nim jestem, ale już trochę starszym) robiłam nieporządek w garderobie Mamy. Ale Ona nie bardzo się gniewała, noo... może przez pierwsze 5 minut--> miała prawo ;-). Potem razem wszystko układałyśmy, a Mama opowiadała mi różne historie związane z nimi. Do tej pory tak jest. To jest coś co najbardziej uwielbiam. Np. Welon i rękawiczki ślubne, sukienka--> wspomnienie mojej I Komunii. :) Dla mnie to jest bardzo fajne.
    Kocham moją IKONĘ MODY. Jest ona dla mnie najważniejszą osobą na tym świecie. Tyle się od Niej nauczyłam. :)

    Pozdrawiam.
    KLAUDIA POKORA.

    PS Mam pytanie: Jak dodać do obserwowanych? :) Nie wiem, dlatego pytam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Po prawej stronie pod tytułem "Obserwatorzy" wystarczy kliknąć przycisk "Dołącz się do tej witryny" ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem czy ta odpowiedź będzie sie liczyć:), bo szczerze mówiąc czerpię inspiracje ze wszyskich i wszystkiego. Kto powiedział, że za ikonę mody każdy musi mieć tylko jedną osobę, lub tylko np. bloggerki? ;>

    Moimi inspiracjami są, takie jak wy, bloggerki, które swoimi pomysłami zarażają innych:)
    Gazety,czaspisma,internet,telewizja - ogółem - media. Czyż to nie one kształtują, "to co jest teraz modne". Bez mediów nie dowiedziałybyśmy sie co nosi Jessica Alba czy Kate Moos która spopularyzowała spodnie rurki.
    Inspirują oczywiście ludzie. Najczęściej znajomi. Nie kopiuje ubrań, ale szukam zamiennika, często tańszego i kreuje własną i niepowtarzalną kompozycję. :)
    POdsumowując - IKONĄ MODY, i jednocześnie ogromną INSPIRACJĄ, jest dla mnie cały świat.
    Wszstko co moge zobaczyć, może mnie zainspirować. Człowiek, ale rónież i zwierzę:)(no bo skąd sie niby wzięły ciuchy w biało-czarne paski (Zebra) albo sukienki w "panterkę" ?;>)

    I na koniec, takie moje małe motto:
    Ubrania są jak puzzle. Trzeba po prostu wiedzieć, jak ułożyć każdy z elementów, by do siebie nawzajem pasowały.:)
    Madziula
    mmmagdalenaaa@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Moją inspiracją są szafiarki.
    Wchodzę codziennie na nowe bloogii i w ten sposób mam wiele nowych inpiracji na ubiór :)
    Kocham modę , ubrania , biżuterię i dodatki różnego rodzaju. Więc dlatego też inspirują
    mnie różnego bloogi ;) Kocham kolory i sztukę która jest tworzone przez ludzi, i jak jest ona wykorzystywana w modzie np. Uwielbiam ubrania wna których są wzory które nic nie przedstawiają <3

    Marlena
    marli269@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. W historii mody możemy doszukać się kilku kobiet zasługujących na miano ikon mody, jednak dla mnie największa z nich jest Coco Chanel .
    Dlaczego? Bez niej nie byłoby "małej czarnej" ! Była to niepodważalnie osoba, która zrewolucjonizowała tamtejszy świat mody i robi to swoją "legendą" do dzisiejszego dnia. Inspiruje mnie przede wszystkim prostotą a zarazem elegancją i szykiem. Sama na co dzień, mimo zwykłego dnia lubię ubrać się prosto ale i elegancko, dlatego w szafie mam mnóstwo żakietów i parę chanelek;)
    Wasz blog obserwuję od niedawna, ale zauważam również u Was te akcenty, świetnie dobrane aby wyglądać oryginalnie i z klasą. Do prostej elegancji można dodać jeszcze fenomen bieli i czerni, nic nie wygląda tak szałowo jak sukienka w pepitkę : ) Poza tym Coco zasługuj również na miano ikony mody za wprowadzenie pereł do codziennych stylizacji, butów two-tone czy stroju kąpielowego ;) czy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie życie bez dwuczęściowego stroju kąpielowego?!
    Nie można również zapomnieć o jej zapachu ;) który sam w sobie jest symbolem, czymś o czym słyszał każdy, ja słyszałam o nim pierwszy raz gdy byłam dzieckiem i to naprawdę nie za dużym ;)

    Jednak co daje jej te 100% bycie ikoną mody? Moim zdaniem to to jaką była kobietą, jej odwaga na wprowadzenie całkowicie kontrowersyjnych a zarazem użytecznych elementów w świat mody, chęć spełnienia zawodowego tak obcego kobietą w tamtych czasach.
    Moim zdaniem była ona ikoną sama w sobie, która stała się legendą i dla każdego pokolenia powinna być symbolem mody :)

    Agata, a.m.traczyk@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie będę oryginalna pisząc, że czerpię inspiracje z otaczającego świata. Idąc ulicą, przeglądając kolorową prasę, czy też kolejne strony internetowe, niekoniecznie poświęcone modzie, dostrzegam osoby, których stylizacje mają w sobie coś co zachwyca. Właśnie taka powinna być według mnie ikona mody. Powinna ona wzbudzać zachwyt całą sobą (obycie, postępowanie), jak i stylizacjami, które tworzy przy użyciu swego zmysłu "nienagannego dopasowania". Trudno mi wyłonić jedną taką osobą, ale myślę, że Lauren Conrad będzie idealnym wyborem. Jej styl jest niewymuszony i skromny, ale jednocześnie niezwykle kobiecy. Dodatkowym plusem jej stylizacji jest lekki powiew elegancji, a to bardzo cenię. Jej ubiór zawsze idealnie współgra z odpowiednio dobranymi dodatkami i stonowanym makijażem. Chętnie obserwuję jej nowe stylizacje, a jeszcze chętniej wracam do nich myślami, gdy stoję przed otwartą szafą i nie wiem co na siebie włożyć:P

    Kasia, kasia_wlo@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. oją ikoną w świecie mody jest Rachel Bilson. Ma niesamowite wyczucie stylu. Często czerpię od niej inspirację. Fotoreporterzy wychwytują ją w różnych sytuacjach, nawet codzienny outfit ze zwykłymi szortami połączony z oryginalnymi dodatkami wygląda rewelacyjnie. Jej styl jest dosyć prosty ,jednak bardzo stylowy. Za każdym razem można u niej zobaczyć oryginalne, markowe torebki, chusty, kapelusze, buty, kamizelki. Jest dla mnie jak Marylin Monroe dwudziestego pierwszego wieku. Jest piękną kobietą, ma idealną sylwetkę, co sprawia, że rzeczy na niej wyglądają naprawdę genialnie. Często się na niej wzoruję. Mówiąc o kimś ' ikona w świecie mody ', nie patrzę wyłącznie na ubiór, zwracam również uwagę na sposób czesania włosów. Są zawsze zadbane i często w ciekawy sposób spięte. Nie będę na siłę rozpisywać się, aby prześcignąć poprzedniczki długością komentarza, uważam że liczy się jakość a nie ilość. Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Moją ikoną mody jest siostra(starsza o 5 lat). Od zawsze podziwiałam jej styl. W dzieciństwie nosiłam po niej ubrania(co szczerze mówiąc było moim przekleństwem). Dzisiaj natomiast cieszę się, kiedy podaruje mi jakieś ubranie. Wiem, że jest to zawsze jakaś perełka. Ciuchy, którymi obdarowana jestem przez siostrę, są moimi ulubionymi. Łączą w sobie elegancję, prostotę i wyczucie stylu. Dodatkowo są zawsze najlepszego gatunku. Kiedy nie wiem,co ubrać, pytam siostrę. Podobnie jest z dodatkami. Nigdy nie przywiązywałam do tego wagi. To ona otworzyła mi oczy na świat mody. Przyznam, że jej rady są zawsze trafione:)Jeśli zakupy, to tylko z nią:)

    Monia moonia_89@wp.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz :)
Osoby Anonimowe prosimy o podpisanie się imieniem.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Instagram

Like us on Facebook

Followers