Kimono w kwiaty
11:42:00
Jednym z moich ulubionych trendów na tegoroczne lato są kwieciste kimona. Dzisiaj chciałam Wam pokazać, że pasują nie tylko na wyjście na plażę, ale świetnie sprawdzą się również w stylizacji miejskiej. Wystarczy owe kimono odpowiednio przewiązać i dodać czarne albo dżinsowe dodatki. Swoje kimono upolowałam na wyprzedaży za dosłownie dwadzieścia kilka złotych. W połączeniu z koronkowym topem tworzy fajną całość, kolorową i bardzo wakacyjną ;) Lato jest tak piękne i gorące w tym roku, że mogę powiedzieć tylko i wyłącznie - chwilo trwaj! ♥

kimono - f&f | bluzka - dresslink | szorty - choies | sandałki - f&f | zegarek - cluse via time&more
♥ ♥ ♥
Jeśli nie widzieliście ostatniej stylizacji Madzi z białym kombinezonem, koniecznie sprawdźcie! ---> klik
15 komentarze
Bardzo ładnie, delikatnie i z pomysłem :)
OdpowiedzUsuńśliczny zegarek <3
OdpowiedzUsuńWłoski, opalenizna, stylizacja <3 !
OdpowiedzUsuńCudownie! :) No i ta Twoja opalenizna... Jak Ty to robisz?! :)))
OdpowiedzUsuń10 dni nad morzem zrobiło swoje! ;-)
UsuńCudowny zestaw, ale bluzeczka jeszcze lepsza ;)
OdpowiedzUsuńwww.kasiakoniakowska.blogspot.com
Kimono <3 Bardzo fajna całość ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetne sandałki i kimono :)
OdpowiedzUsuńKasia, w 48 sekundzie tego filmu to przecież Ty!
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=hAnYZ69dU-k
Dlaczego nie zareagowałaś? Rozumiem, że dzień był ponury, Ty i tak spacerowałaś w okularach przeciwsłonecznych, ale przecież na chwilę je zdjęłaś więc chyba coś zobaczyłaś?
Hej, byłam na wyjeździe w weekend, ale już wyjaśniam. Rzeczywiście w tej sekundzie to ja idę Piotrkowską. I doskonale pamiętam tą sytuację i ten dzień - nie sądziłam, że to prowokacja społeczna. A czemu nie zwróciłam Panu uwagi? Jak widać sam fakt zaistniałej sytuacji z niedowierzaniem dostrzegłam, ale zwyczajnie bałam się zareagować, gdyż w Łodzi z takimi osobami różnie to bywa. Kto mieszkał w Łodzi, wie doskonale, że takie sytuacje widzi się na porządku dziennym, a nawet gorsze. I niestety już kilka razy miałam do czynienia z takimi szaleńcami i wiem czym to grozi. Gdybym szła z mężczyzną, z pewnością byśmy zwrócili uwagę temu Panu. Pozdrawiam!
UsuńDobrze widac, ze Kasia przystaje i nie wie co sie dzieje. I tak bardzo dobrze, ze zauwazylas te sytuacje, a nie przeszlas dalej nie odwracajac sie za siebie. Poza tym co ja mysle na ten temat- nie nalezy potepiac osob, ktore nie reaguja. Nidy nie wiecie czy osoba, ktora zejdzie mu z drogi nie ma urazu, nie byla kiedys pobita itd. Ja nie oceniam takich ludzi. Ew. gdy ktos zavczyna jakos dziwnie reagowac- stado mlodych ktorzy wytykaja palcem i cos tam krzycza bez sensu- to jest to niemadra reakcja. W innym przypadku- nie oceniajmy innych, nie kazdy musi byc takim wilkiem ojej "bohaterem" :P
Usuńpięknie;) świetne to kimono:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/
fantastycznie!
OdpowiedzUsuńbardzo wakacyjnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa stylizacja, zwłaszcza ten top mi się podoba. A kimono - może jakiś żywszy kolor? Co myślicie?
OdpowiedzUsuńDziękujemy za komentarz :)
Osoby Anonimowe prosimy o podpisanie się imieniem.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.