Konkurs! Do wygrania bony na zakupy bielizny Mikoma

00:16:00

Dziewczyny, nie zwalniamy tempa i już dzisiaj ogłaszamy kolejny konkurs! Tym razem do wygrania są aż trzy bony o wartości kolejno 150 zł, 100 zł i 50 zł do zrealizowania w internetowym sklepie z elegancką bielizną Mikoma.pl. W sklepie znajdziecie zarówno stroje kąpielowe, jak i bieliznę na noc oraz biustonosze, figi, stringi i zwiewne koszulki. Każda z nas lubi elegancką bieliznę, w której czujemy się w pełni kobieco, zmysłowo, stylowo i seksownie. Koronki, satyna, kokardki.. wszystko subtelnie kusi i skutecznie poprawia humor zarówno Paniom jak i Panom. Taką właśnie bieliznę możecie wygrać w naszym konkursie.





Co trzeba zrobić aby wziąć udział w konkursie?

1. Kliknąć przycisk „lubię to” na Fanpage Mikoma.pl na portalu Facebook: https://www.facebook.com/sklepMikoma <KLIK>
2. Kliknąć przycisk „lubię to” na Fanpage Quintessence of Beauty na portalu Facebook: https://www.facebook.com/pages/Quintessence-of-Beauty/215749131830040 <KLIK>
3. Dodać komentarz na blogu pod tą notką konkursową odpowiadającego na pytanie: „Co i dlaczego kupiłabyś/kupiłbyś za wygrany bon w sklepie Mikoma.pl?”

Zgłoszenie się do konkursu polega na wysłaniu do organizatora wiadomości e-mail na adres ola@mikoma.pl (lub wysłaniu wiadomości za pośrednictwem portalu Facebook: https://www.facebook.com/sklepMikoma) potwierdzającej wykonanie zadania konkursowego oraz chęć udziału w konkursie (należy podać nazwę użytkownika z portalu Facebook oraz wkleić treść komentarza).



 ♥         ♥     ♥     ♥    

fot. weheartit.com


Autorki trzech najbardziej inspirujących wypowiedzi zostaną przez nas nagrodzone bonami na zakupy, co pozwoli im urozmaicić własną bieliźnianą garderobę :)

Konkurs trwa od 31.07.2012 do 10.08.2012 r. 

Komentarze (i zgłoszenia) można dodawać do dnia 10 sierpnia, do godziny 24:00
W konkursie mogą wziąć udział tylko osoby pełnoletnie.

Pełen regulamin konkursu znajdziecie TUTAJ. Warto się z nim zapoznać.
Jak zwykle liczymy na Waszą kreatywność kochani, czekamy na zgłoszenia!  





You Might Also Like

59 komentarze

  1. Hej dziewczyny!
    Super konkurs!
    Ja wybrałabym bielizne dla kobiet w ciąży, gdyż właśnie sie dowiedziałam, że nosze w brzuszku maleństwo :)
    Pozdrawiam
    diana.p18@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciężko jest mi powiedzieć co wybrałabym gdybym wygrała. Wiele rzeczy w sklepie jest bardzo kobiecych, intrygujących, które każda z nas w swojej bieliźnianej garderobie mieć powinna. Bielizny nigdy za wiele :) Biała- anielska, uosobienie niewinności. Czarna - pociągająca i pobudzająca wyobraźnię. Moją uwagę przykuły też śliczne piżamki - motyw z psiakiem czy muffinem po prostu rewelacja ! I te piękne, grube szlafroki na chłodniejsze wieczory ... Jak mam się zdecydować, gdy w sklepie tyle samych wspaniałości ??? :)

    Pozdrawiam,
    klaudiapokryszka@yahoo.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z pewnością wybrałabym jeden z pięknych gorsecików. ; ) Uwielbiam tą część bielizny. Jest genialnie kobieca. Seksowna i delikatna jednocześnie.
    Robię zdjęcia różnym dziewczynom. Taki gorsecik pewnie nie raz przydałby się na sesjach. Mam w głowie już masę pomysłów, w których można go wykorzystać. ; >

    zimnaherbatkazmelisy@vp.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Wybrałabym kostium kąpielowy :) Pewnie część to zdziwi, gdyż lato już w połowie za nami.. Niestety zostałam bez ładnego stroju, którym mogłabym się pochwalić w Turcji, gdzie się wybieram. Paczka z innym kostiumem zaginęła - takie już Natki szczęście do paczek ;)Przeglądając te na stronie mikoma.pl muszę stwierdzić, że są bardzo ładne, seksi i kobiece - w takim na plaży każda z nas na pewno poczułaby się świetnie!

    nat.zielinska@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda ,że jestem niepełnoletnia ;/ A jeśli mam zgodę rodziców to zrobicie wyjątek ? ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Przykro nam w tym konkursie mogą brać udział tylko osoby pełnoletnie, niestety nie my ustalałyśmy te zasady :((( Zapraszamy do następnego konkursu :)

      Usuń
  6. Za wygrany bon kupiłąbym sexowny biustonosz, uwielbiam fikuśną bieliznę z cudownego aksamitu z pięknymi koronkami i falbankami!

    martusiakotek_91@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Przede wszystkim zadbałabym o mój tyłeczek kupując śliczne, fikuśne figi, które podkreślałyby moje walory niczym u JLo ;) Moim najważniejszym zakupem byłyby bezszwowe figi, bo nie toleruję zarysu majtek u kobiet w pięknych sukienkach!
    dkkosciolek@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam jak mój mężczyzna spogląda na mnie swoim wzrokiem pożądania, gdy mam na sobie bieliznę,która rozbudza jego zmysły. Dlatego też stawiam na kuszący komplet, który sprawi, że on jeszcze bardziej oszaleje na moim punkcie :))

    martyyneczka@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Hm.. gdybym wygrała z pewnością wybrała bym coś z kategorii kusząca, by urozmaicić miłe wieczory jeszcze bardziej, by czuć się atrakcyjnie i super sexy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kupiłabym biustonosz i z koronką figi. Bieliznę codzienną, ale ładną i elegancką. Większość myśli, że skoro można schować pod ubraniami, nie należy się bielizną przejmować. Tymczasem ładna i seksowna bielizna nie tylko cieszy oko mężczyzny, także dodaje pewności siebie i atrakcyjności!
    Swoją drogą to zabawne, że dziś na stanik i majtki mówimy bielizna. Dawniej bielizna to było odzienie wkładane na wierzch i wyłącznie ‘białe’. :-)
    polecam: http://obcyjezykpolski.strefa.pl/?md=archive&id=123

    Izabela B.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bym wybrała coś przede wszystkim w końcu idealnie dopasowanego. W sieciówkach ciężko dostać biustonosz w rozmiarze 65F czy 70E (króluje 75B), zaś w sklepach typowo z bielizną za tego rozmiaru ładny biustonosz trzeba słono zapłacić. Wygrany bon pozwoliłby mi na zakup biustonoszu, w którym czułabym się komfortowo, a do tego przez cały dzień dużo pewniej i bardziej zmysłowo (rano przy jego zakładaniu, a tym bardziej wieczorem przy zdejmowaniu rękami mojej lepszej połówki :) wiedząc, że największy kobiecy atut jest idealnie wyeksponowany :)

    paulina.dawidziuk@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Co i dlaczego kupiłabym za wygrany bon w sklepie Mikoma.pl?
    Bez chwili wahania wiedziałam, że muszę zajrzeć do kolekcji ślubnej. I wtedy natknęłam się na TO- elegancki gorset.

    http://www.mikoma.pl/gorset-dream.html

    Nie wulgarny, kipiący erotyką, czy rodem z tanich filmów. Delikatny, elegancki, zmysłowo seksowny. Uroczy haftowany tiul i satynowa kokardka nadają mu romantycznego wyglądu i niewysłowionej słodkości, tak niezbędnych podczas nocy poślubnej. Boczne fiszbiny idealnie podkreślają linię sylwetki uwidaczniając jej zalety i sprytnie tuszując mankamenty.

    Dlaczego właśnie biały, ślubny gorset? Jak każda mała dziewczynka od niepamiętnych czasów marzyłam o długiej sukni z mnóstwem falbanek, drapań i tiulu, taka przysłowiowa beza połączona z długim welonem, a pod nim okazałym kokiem.
    Jak wyszło? Oceńcie sami. W mojej szafie czeka biała sukienka z krótkim przodem i długim tyłem, prosta w kroju, bez zbędnych ozdób i marszczeń. Welonu nie ma wcale. Zamiast koka jak u babci, w głowie rodzi się już plan luźnego warkocza z wplecionymi drobnymi kwiatkami i puszczonymi kosmykami po bokach twarzy.
    Ale jedno jest niezmienne. Pragnienie dzielenia tej niezwykłej chwili z kimś wyjątkowym, jedynym w swoim rodzaju, z ukochanym. Wtedy dziecięce marzenie, dziś spełniony sen. Właśnie tak nazywa się gorset, o którym pisałam wyżej- DREAM. Moja miłość, mój ślub, wszystko to jest niczym sen, tak wspaniałe i niesamowite, że boję się, że w każdym momencie wszystko może prysnąć niczym mydlana bańka. Sama szczypię się, dla upewnienia, że ta cała bajka, to prawda.

    Wszystko jest już prawie gotowe, dopięte na ostatni guzik. Suknia i cieliste szpilki (chociaż w dziecięcej główce egzystowały w kolorze białym)już w szafie, restauracja, bukiet, kościół zamówione. Brakuje tylko bielizny i obrączki na palcu.
    Noc poślubna ma być piękna i niezapomniana, ale romantyczna i delikatna. Dlatego właśnie ten gorset- zmysłowy, ale nie przerysowany. Moim zdaniem idealny i bardzo kobiecy. Stworzony z potrzeby piękna, z tej samej potrzeby noszony. Drobna, subtelna kokardka przyciąga wzrok. Zaklęta jest w tym radość i miłość pełna dystyngowanego szyku.

    Życzcie mi szczęścia i trzymajcie kciuki, żeby płacz nie przeszkodził mi w wypowiedzeniu najważniejszej obietnicy w życiu ;)
    Jeszcze jest trochę czasu, ale zapewne minie szybko, w przeciwieństwie do mojego szczęścia i uśmiechu, który nie schodzi mi z twarzy. Ten gorset na pewno sprawiłby mnóstwo radości mi i mojemu ukochanemu w ten wsaniały dzień, który nadchodzi wielkimi krokami! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. http://www.mikoma.pl/szlafrok-lgl483-kapcie-lkp483.html

    Czytając pytanie konkursowe od razu wiedziałem co odpowiedzieć! Szybko zacząłem więc przeglądać strony w poszukiwaniu ładnego szlafroka. Moja ukochana dziewczyna zawsze biega po mieszkaniu w uroczych, słodkich piżamkach. Niestety, nie ma szlafroka. Żaden dotąd nie spełnił jej wymagań. Jest naprawdę drobna i niska, i w każdym wygląda po prostu jak maleńkie dziecko uwięzione pod kocem. Mimo moich zapewnień, że to zabawne i kochane, złości się i kolejne szlafroki prezentowane przez babcie wrzuca na dno szafy z uśmiechem mówiąc, że najcieplej w moich ramionach i okrycia jej niepotrzebne.
    Z ogromną przyjemnością sprawiłbym jej dziewczęcy, subtelny szlafroczek. Nie jakiś przesadnie seksowny, czy króciutki. Po prostu cieplutki, mięciutki i wygodny. Taki, w którym czułaby się dobrze przy wspólnym śniadaniu przed zajęciami na uczelni, i wieczorem pijąc kakao przed snem. Taki, który podkreślałby swoim jasnym, pastelowym odcieniem, jej ciemną karnację i długie, falowane, ciemne włosy. Taki, w którym byłaby sobą, czyli radosną, uśmiechniętą, pogodną wariatką, która pewnie rzuciłaby we mnie z głośnym śmiechem poduszką widząc, że biorę udział w konkursie na jej ulubionym blogu, a potem rzuciłaby się na moją szyję całując i dziękując, że myślę o niej.
    Zapewne moje wyjaśnienia nie są ani zbyt poetyckie, ani fantazyjne, czy inspirujące. Są jednak tworzone z miłości i pragnienia wyczarowania uśmiechu na ukochanej buzi gdyby się udało.
    Bladoróżowy, lekki, krótki szlafrok wykonany z uszlachetnionej, miękkiej bawełny idealnie nadałby się dla mojej piękności, podkreślając jej południową urodę i ogromne, zielone oczy. Wreszcie otuliłbym ją ciepłym szlafroczkiem wychodząc ciemnym rankiem z mieszkania i zostawiając ją z kubkiem owocowej herbaty i buziakiem na ustach. Wreszcie nie słyszałbym smutnych jęków, że już nigdy nie nabędzie odpowiedniego szlafroka, który polubi ją, a ona jego. Wreszcie, jako biedny student, mógłbym kupić coś pięknego mojej cudownej połówce ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. mail do mojego poprzedniego wpisu- kubabe67@gmail.com

    Jakub Bartczak

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie podałam maila do mojego komentarza! przepraszam i już dodaję ;)

    nataliamocek@onet.eu
    komentarz dodany jako candywatch

    Natalia Mocek

    OdpowiedzUsuń
  16. Bon w wygranym konkursie przeznaczyłabym na kupno biustonosza i fig koronkowych, gdyż uwielbiam koronkę a w szczególności w bieliźnie. Dla mnie bielizna to coś ważnego i staram się wybierać produkty o wysokiej jakości i wiem że owa bielizna ją posiada.

    Mój e-mail to :
    weronisia130194@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Gdyby bon ten należał do mnie, to jedną z rzeczy którą bym za niego kupiła,byłby przepiękny, kuszący i seksowny biustonosz , a mianowicie ten http://mikoma.pl./biustonosz-delice.html .
    Czemu akurat ten produkt ??

    Kiedy biustonosz ten ujrzała,
    od razu się w nim zakochałam.
    Tak sobie chwilę pomarzyłam,
    o tym że go właśnie zdobyłam.

    Dzięki niemu sexi bym się czuła,
    bym swoje ciało dokładnie wyczuła.
    Bym mogła poczuć się przyjemnie,
    bym nie starała się daremnie.

    Gdybym tylko ten bon miała,
    bym się nawet nie zastanawiała,
    ten kuszący biustonosz kupiła,
    dzięki niemu mężczyznę zdumiła.

    To piękny, czarny biustonosz kuszący,
    tak z dumą się na zdjęciu prezentujący.
    Jak tylko go na ekranie zobaczyłam
    to już pewna miłości do niego byłam.

    Teraz moje ciało woła o jego przybycie,
    by miało seksowne, koronkowe okrycie.
    Ten biustonosz pięknie zdobił by me ciało,
    które krzyczało by "jeszcze mi jest mało".

    Kupiłabym ten biustonosz w pierwszej kolejności,
    on wyleczył by mnie z nużącej bezsenności.
    Kiedy patrzę na jego cudowne wdzięki,
    aż mam ochotę złożyć mu pokłon, i upaść na klęki.

    Oprócz biustonosza szlafrok bym kupiła,
    bym była jak w bajce, którą wyśniłam.
    Bo marzy mi się szlafrok różowy,
    przyprawiający o zawrót głowy.

    Ten szlafrok mięciutki,
    taki gładziutki,
    w rączki bym brała,
    i się do niego przytulała.

    A tu jeszcze tyle czasu na czekanie,
    i być może rozczarowanie.
    Bo ja już z tęsknoty do biustonosza tego i szlafroku usycham,
    prawie z miłości już zdycham.

    Tak mi się spodobały te produkty że bym je już zabrała,
    bym samej sobie, chociaż raz w życiu prezent dała.
    Bo kobietą prawdziwą chcę być, chcę je na siebie założyć,
    z nimi sobie cudowne życie ułożyć.

    M- Modlę się by bon w ręce moje trafił,
    I- Ideał biustonosza, by się mi przytrafił.
    K- Kocham go już ponad życie,
    O- Otulam się myślą o nim skrycie.
    M- Mam nadzieję że niedługo w jedno ciało się złączymy,
    A- Asertywnie na zawsze już połączymy .

    Edyta,
    e-mial: xxxedytaxxx@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  18. Hmmm mam bzika na punkcie bielizny i mam jej całe mnóstwo, ale kupując każdy staniczek i majteczki pieniążki musiałam wydać ze swojej kieszeni także dla odmiany mogłabym coś choć wygrać :) i w końcu zaskoczyłabym mojego kochanego chłopaka , który na moje pytanie: "zgadnij co fajnego mam dla ciebie i siebie ?" odpowiada: "znowu kupiłaś bielizne?" aaa tu niespodzianka wcale nie kupiłam bo wygrałam:) Także wygrywając bon zamówiłabym coś kuszącego dla mojego S:*

    monika (monnika987@o2.pl)

    OdpowiedzUsuń
  19. http://www.mikoma.pl/kostium-kapielowy.html

    W mojej szafie jak w ten narnijskiej,
    miesza się rzeczywistość z baśnią.
    Piękne ubrania i te zwyklejsze, nie brudzą się żadną waśnią.
    Otwierasz, a tam magiczny świat,
    przybywa w nim dzielnic wraz z upływem lat.
    Magiczne zakamarki kuszą czarem strojów,
    lecz nigdy nie toczą ze sobą bojów.
    Rozdzielone wieszakami w kolorach tęczy,
    nigdy patrzeniem mój wzrok się nie męczy.



    Moja szafa, smaków kraina,
    gdzie co się znajduje, nigdy nie zapominam!
    Pachnie świeżo róż płatkami,
    urzeka przy otwarciu pięknymi zapachami!
    kolorystycznie zgodna, zawsze pogodna,
    z neonami, pastelami, z przeróżnymi kolorami!
    I do biura i do pracy,
    wszystko jak na srebrnej tacy!
    I na boisko, i na party,
    urok mają niezatarty!
    I wieczorem, i za dnia,
    przewspaniałą szafę mam!

    Moje królestwo to moja szafa,
    już widzę jak do mnie ładniutko macha!
    I mówi, że o nią codziennie dbam,
    wszystko w niej równo ułożone mam.


    Lecz w mojej szafie czegoś jest brak!
    I nie zmienia się to z upływem lat.
    Nie mam niestety ładnego stroju,
    o idealnym dla mnie wręcz kroju..
    Na plaży wyglądać chciałabym cudnie,
    jednak zazwyczaj wyglądam zgubnie ;(
    Nie ten kolor, nie ten krój,
    nie jest dla mnie żaden strój.
    Zbyt obcisły, lub za duży,
    poszarpany jak po burzy..
    Nie ma żadnego wyjątkowego, takiego tylko, tylko mojego!
    Takiego dla mnie wręcz stworzonego,
    ładnie przyległego, idealnego.
    A tutaj proszę! Jaka niespodzianka!
    Przeglądam bieliznę i nocne ubranka..
    A taaam... strój marzeń! Strój mój wyśniony.
    przez lata miałam taki wymarzony.
    Gładki, jednoczęściowy,
    jak dla mnie baśniowy!
    Biustu nie spłaszcza, ładnie prezentuje,
    w walizce wyśnione miejsce znajduje <3
    Dopasowany pięknie do mojej sylwetki...
    W sam raz dla takiej jak ja kobietki!
    Czarny wyszczupla, podkreśla walory,
    po co mi jakieś inne kolory!
    Ten elegancki, wprost z moich snów!
    Zapewne podsunął przyszłości do duch.
    Wiedział, że gdy ujrzę ten strój wspaniały,
    to wprawi mnie w zachwyt wcale niemały!
    Że się zakocham w nich całkiem szybciutko
    i będę marzyła go zdobyć prędziutko!


    Strój jest wspaniały i nie przesadzam,
    zazwyczaj nosem o brzydkie nie zawadzam ;)
    Jest jak dla mnie niezwykły z tą srebrną klamerką,
    będę w nim czuła seksowną się kokietką.
    Będę brylowała na plaży, basenie,
    teraz elegancja i czerń jest w cenie.
    I taka dojrzała jak ja kobieta,
    co biega do pracy, w przerwach bije kotleta..
    Będzie wyglądać jak sto dolarów
    i nie trzeba do tego żadnych przecież czarów!
    Wystarczy strój i marzenia spełnienie,
    że zdobędę być może w konkursie to odzienie ;)

    Pozdrawiam,
    Jolanta Mocek
    mail: mikuleq25091998@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
  20. Za wygrany bon chciałabym kupić komplet bielizny w której mogłabym oczarować swojego mężczyzne i rozpalić jego zmysły choć bielizna musiałaby pozostać w dobrym nieperwersyjnym guście i wyrafinowaniu. Uwielbiam czerń a mój mężczyzna czerwień więc to połączenie byłoby idealne. Co więcej dołączyłabym do swoich zakupów coś z linii męskiej np slipy, które podarowałabym swojej drugiej połówce przy najbliższej okazji lub podkoszulek męski, który idealnie podkreśliłby każdy mięsień mojego A. idealnym wykończeniem realizacji bonu byłyby stringi podkreślające kobiece atuty, w których mogłabym czuć komfort cały dzień !! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. e-mail do komentarza wyżej: asz-93@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Za wygrany bon, kupiłabym szlafrok Idealna para butów na wakacyjne wyjazdy to oraz jakieś fajne i seksowne figi.

    Gy mała byłam,
    o szlafroku śniłam,
    bardzo się bałam,
    i się go nie doczekałam.

    Ten wygląda na mięciutki,
    i na taki dość leciutki.
    Piękny, ładny i kuszący,
    i tym mowę odejmujący.

    Jak go opisać? Jak na takie piękno słów brakuje,
    a ja z tego powodu nie najlepiej się czuje,
    bo chciałbym wyrazić opinię o tym co teraz odczuwam,
    jakie przyjemności z patrzenia na niego odczuwam.

    Jednak poetką nie jestem, na wierszach się nie znam,
    jednak dla takiego szlafroku niejeden wiesz na pamięć poznam.
    Bo szlafrok jest moim ideałem, praktyczny i ocieplający,
    miękki, solidny i tak przyjemnie ciało otulający.

    Gdy przychodzą chłodne dni, chętnie bym mieć go w tedy chciała,
    o zmarznięcie ciała bym się już bać nie musiała.
    Łatwo się zakłada, delikatnie muska ciało,
    które wciąż jego dotyku tak bardzo by chciało.

    Za wygrany bon ten szlafrok bym kupiła,
    a ze szczęścia to bym się chyba upiła.
    Szlafrok ten dał by mi wiele przyjemności,
    która tak rzadko w mym życiu gości .

    Brak słów, które opisują prawdziwe jego wdzięki,
    i jak tu wyrazić "Mikoma" za jego stworzenie podzięki?
    Ehh jednak gdybym złotą rybkę miała,
    to nad życzeniem ani chwili bym się nie zastanawiała.

    O ten szlafrok bym ją poprosiła,
    ona na wykonanie życzenia na pewno by się skusiła.
    Szlafrok jest cudowny, mogłabym w nim nawet po mieście chodzić,
    i innych ludzi, przytulnym strojem o jakże zwodzić.

    Na spacery i biegania,
    na chodzenie i do spania,
    na rowery,
    na skutery,

    wszędzie bym w nim się udała,
    o opinie się nie bała.
    Mi się szlafrok tak podoba,
    przy nim zwiększy się moja uroda.

    Szlafrok piękny niesłuchanie,
    u mnie ma ogromne branie.
    Ja chcę go mieć już u siebie,
    bym poczuła się jak w niebie.


    http://mikoma.pl./szlafrok-anna.html

    podrawiam, Maria,
    obserwuję jako xxxxkicia5xxxx,
    e-mail : xxxxkicia5xxxx@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  23. Gdybym wygrała kupiłabym coś małego, kuszącego, czarnego lub czerwonego.
    Dodatkowo już sama zakupiłabym szampana, truskawki może trochę czekolady, albo nie bez czekolady... w końcu bielizna co nieco odsłania;-;-)
    Jestem zabieganą mama dwójki dzieci, męża widuję tylko na weekendach, więc byłoby bardzo miło wygospodarować tylko chwilkę dla nas i czymś zaskoczyć ukochanego mężczyznę.
    livewithstyle.ewa@gmail.com
    buziaki dziewczyny...udanej zabawy, ale się oczytacie;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Za wygrany bon kupiłabym coś kuszącego ( np. http://mikoma.pl./komplet-cuorina-top-short.html ) , aby mój mężczyzna, który na co dzień mieszka w Niemczech nie mógł się doczekać kiedy w końcu zobaczy mnie w tym zestawie :) I też po to, aby szybciej przyjechał do Polski ! ;)

    kasiagadek@amorki.pl

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziewczyny wypisują wiersze, będzie ciężko, ale spróbuję :)
    Gdybym wygrała, postawiłabym na duży, dobrej jakości biustonosz dla mojej mamy ;) Najlepiej ten : http://mikoma.pl./biustonosz-869.html
    Dlaczego dla mamy? Cóż, mało jest ładnych biustonoszy w rozmiarze 85 G! Ten wyjątkowo mnie urzekł, w dodatku wygląda na taki, który naprawdę podtrzymuje duży biust. Chciałaby sprawić w ten sposób mamie niespodziankę, bo obserwowanie jak frustruje się po nieudanych zakupach (bo znowu nie było nic ładnego w tym rozmiarze) jest dla mnie przykre.
    A gdyby się wyjątkowo poszczęściło, dobrałabym do kompletu piękne figi http://mikoma.pl./figi-871.html
    Każda kobieta ma prawo czuć się piękna, bez względu na rozmiar! ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gdy choć szczęścia trochę liznę,
    Kupię piękną tam bieliznę
    Już wam mówię co wybiorę
    I w co szybko się przebiorę
    Zamaskuje swoją tuszę
    I wyszczuplę się, bo muszę
    Nie falbanki, nie koronki
    Ale figi wprost ze stronki
    które ściągacz mają w sobie
    I pomogą mej osobie.

    OdpowiedzUsuń
  27. W ofercie sklepu Mikoma odnalazłam jedną rzecz, która urzekła mnie dogłębnie! To Wysmuklające figi IDEAl ( http://www.mikoma.pl/figi-sciagajace-ideal.html ). Jak na bieliznę wyszczuplającą prezentują się wspaniale. Ich kolor współgrałby z moim ciałem, a urocza kokardka dodałaby mi uroku. Już czuję jak wyszczuplają mój wystający brzuszek i biodra! A pośladki pną się do góry. O tak one mogłyby odmienić moje życie (sylwetkę oczywiście też)! Musze je miec!

    OdpowiedzUsuń
  28. „Co i dlaczego kupiłabyś/kupiłbyś za wygrany bon w sklepie Mikoma.pl?”

    Pytanie na pozór łatwe, prawda? Bo każda kobieta marzy o seksownej bieliźnie, ładniej piżamce i dowartościowaniu się ubiorem. Ja też o tym marzę, mimo faktu, że mam te dziewietnaście lat i choć wydawać by się mogło, że nie powinnam mieć kompleksów, to jednak je mam. Niestety.
    Wiem, że normalnie nie stać mnie na taką bieliznę z tak ekskluzywnego sklepu, bo nie pracuję, ale czy to skreśla moje marzenia? Oczywiście, że nie. Marzenia pozostają. Pragnę mieć kilka ładnych kompletów bielizny, których aktualnie nie posiadam, aby w tych wyjątkowych sytuacjach móc podobać się nie tylko sobie, ale również swojemu chłpakowi, bo to On jest tym najważniejszym obserwatorem mojej natury. Czy to złe, że chciałabym czuć się w swojej skórze dobrze? Nie, to powinno być na porządku dziennym, dlatego też marzę właśnie o ładnej, seksownej bieliźnie.

    OdpowiedzUsuń
  29. jejć, zapomniałam o e-mailu; trzaskowska.anna@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  30. „Być kobietą, być kobietą…” – wchodząc do Waszego sklepu nie sposób nie zanucić słów tej piosenki, nie zamknąć oczu, nie zamarzyć… I w tajemnicy powiem Wam, że to marzenie /fantazja to chyba lepsze słowo/, ma subtelny smak.

    150 zł? Szaleństwo w najczystszej formie:) Zatem, od tej chwili mówcie mi SERVANTA:)
    Czy któraś z nas nie marzyła skrycie, by przybrać wygląd takiej seksownej Pokojówki? Prowokującej, seksownej, zdającej się w niewypowiedziany, zmysłowy sposób komunikować: „chcę być Twym słodkim, zdecydowanym na wszystko deserkiem”?
    Komplet firmy Obsessive zawiera w sobie to wszystko, co pożądane, tak przez kobietę, jak i przez mężczyznę. Czerń ma wartość nieprzemijającą, a zawoalowana nagość wyostrza magię chwili, dreszcz oczekiwania… Uwagę przykuwają fantastyczne wykończenia, kontrastujące z elegancką całością. Pas do pończoch jest jednym z najpiękniejszych, jakie widziałam. Goście hotelowi płci brzydkiej byliby sprowokowani maksymalnie, a ja…? Ja czerpałabym z dzbana kobiecej próżności. Pończoszki działają na wyobraźnię, sprawiając, iż czujemy się poniekąd damami, świadomymi swej wartości. Dodając do tego interesującą opaskę, niezbędny gadżet każdej szanującej się / ?:) / pokojówki, strój ten podsumuję słowami: wyrafinowanie graniczące z boską nutą piękna:) SERVANTA Wam to mówi z pełną tego świadomością:)

    Hmm, co począć z resztą papierowych Mieszków? Gdyby ten legendarny władca Polski wiedział, ile kosztuje przyjemność i jak wygląda, z pewnością pożeglowałby do późniejszych czasów, zahaczając niechybnie o Mikomę:)
    A zatem zmiana melodii… Pozostając nadal w krainie Obsessive, uśmiecham się tym razem do kompleciku FLORES CHEMISE. Biel tylko dla filozofów i dzieci jest symbolem niewinności. FLORES prowokuje, tak w części górnej, jak i dolnej. Dopasowana, podkreślająca nasze kobiece walory, czar cielesności… Koronka w najlepszym wykonaniu, tył odsłania, kusząc, chyba nie tylko narząd wzroku:) Czy którykolwiek mężczyzna byłby się w stanie oprzeć? To było pytanie retoryczne:)

    Żal opuszczać raj Mikomy, bo najchętniej wykupiłabym cały sklep:) Ale te dwa kamyczki na szlaku ku spełnieniu fantazji byłyby prawdziwymi dziełami sztuki… by poczuć się jak naturalne dzieło sztuki:)

    minidorka@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  31. http://www.mikoma.pl/komplet-soldier-set.html

    150zł to faktycznie czyste szaleństwo (choć raz widziałem banknot 200zł - czyż to jednak mogło być w istocie na jawie?), ale znalazłem coś godnego takiego zapomnienia.

    Jest to elegancki komplecik wojskowy dla mojej żoneczki ("idealnego damskiego żołnierza"). Tak ordynarnego paskudztwa próżno szukać gdzie indziej - Mikoma spełnia wszelkie zachcianki!

    Czemu ON? Moja żoneczka to kwintesencja seksualnego piękna, kwitnący kwiat pożądania, powab sam w sobie. Dlatego też nie potrafię poskromić swych chuci. Ten komplet na pewno mi to ułatwi i zamiast zarywać noce, spóźniać się do pracy przez dziki seks o poranku i edukować seksualnie dzieci sąsiadów z najbliższej okolicy będę mógł spokojnie iść spać. Kiedy ma luba przyodzieje "powabne szorty imitujące z przodu spódniczkę" w deseniu maskującym z rozchylającymi się draperiami zasłaniającymi krocze, zapewne wstawać rano będę tylko ja sam - by ujść jak najdalej od łóżka.

    Jerzy
    gryzopip@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Gdybym wygrała bon to kupiłabym sobie przede wszystkim dobrze dobrany biustonosz (bądź dwa). Schudłam 10 kg i niestety wszystko mam teraz źle dopasowane. Za duże... przez co nie czuje się komfortowo, ani sexownie- a przecież to chciałam uzyskać poprzez schudnięcie. Do tego seksowne majteczki i wreszcie można chwalić się swoim nowym ciałem. To wynagrodziłoby moją walkę o nową sylwetkę. Gdyby starczyło mi pieniędzy to w koszyku znalazłyby się i osłonki na brodawki, często ćwiczę (przecież musiałam jakoś schudnąć), a niestety w bluzkach sportowych denerwuje mnie że brodawki się odznaczają, co trochę mnie zawstydza i nie często w nich ćwiczę po za domem.

    Anna
    annowablog@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Jestem już pełnoletnia i tak sobie planuję
    kupię sobie figi, właśnie fig poszukuję!
    W sklepach, w "lumpach", w internecie...
    i myślę: nie ma takiego ideału na świecie!
    A tu w końcu miła niespodzianka,
    gdy pewnego deszczowego ranka
    pojawia się nagle jakaś strona...
    ooo to przecież Mikoma!
    Model 027 za serce mnie chwyta
    i puszczać nie zamierza, ot łachmyta!
    Jednak ja szaleńczo zakochana,
    już czuję się mu na wieki oddana!
    Bo jak dotąd próżne me poszukiwania,
    a teraz znalazłam wymarzony - nie do pokonania!
    On jest po prostu dla mnie stworzony,
    biel to kolor mój upragniony!
    Wiem, że w nim poczuję się urocza
    jak włoska piękność o mahoniowej skórze i brązowych oczach,
    Stanę się niczym królowa,
    gdy tylko będą ze mną, poczuję się zjawiskowa!
    Będą moim najlepszym przyjacielem,
    dzięki nim poczuję się dobrze w swoim ciele
    Więc nie powinno już ulegać wątpliwości,
    że wygrana tych fig sprawi mi wiele radości!

    ewkalinka14@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  34. Znam wiele kobiet, które chciałyby być w mojej sytuacji. Takie, które narzekają na zbyt mały biust. Mój mi odpowiadał do czasu ciąży. Po tym jak urodziłam synka 11 miesięcy temu mój biust trochę się zmienił, a mianowicie jakoś "wypełnił". Niby rozmiar pozostał ten sam, ale moje biustonosze sprzed ciąży już nie leżą ładnie. Być może też dlatego, że były dość mocno znoszone i już nie układają się odpowiednio. Z tego powodu wybrałabym sobie komplet bielizny, choć i inne piękne rzeczy mnie tam kuszą. Jestem jednak praktyczna i wiem, że bielizna byłaby najlepsza. Szczególnie zwrócił moją uwagę srebrno-szary komplet http://mikoma.pl./biustonosz-bs375.html. Biustonosz push up, ale dla pań o obfitszym biuście, myślę, że pięknie podkreślił by moje atuty. Poza tym po miesiącach chodzenia w staniku do karmienia wspaniale byłoby założyć taką nową, elegancką, kobiecą bieliznę. Mój mąż ucieszyłby się także :)


    a.filipowska@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  35. Gdy patrzę na biustonosz A00153 ocieram z łez skronie i podziwiam kobiety które przeszły mastektomię .Bycie Amazonką nie przekreśla kobiecości a dzięki leczniczej bieliźnie można tak jak dawniej czerpać z życia dużo radości .W dzisiejszych czasach chirurdzy znakomicie piersi rekonstruują a kobiety pewność siebie zyskująM .Biustonosze korygująco -modelujące prostą postawę wymuszają i ukrwienie skóry poprawiają .Podwójnie regulowane ramiączka sprawiają ,że z wielką przyjemnością nosi się nawet duże E .Myślę ,że cierpienie kobiet głęboko do Waszego serca przenika bo w życiu każdej kobiety najważniejsza jest profilaktyka .Różowe autobusy nie tylko Nasze miasta ozdabiają ale w swym wnętrzu mammograf ukrywają który życie ratuje a kobieta pełnie zdrowia zyskuje .http://www.mikoma.pl/biustonosz-a00153.html Obserwuje jako AW wara44@onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  36. Wybralabym biustonosz i figi. Bielizna firmy Mikoma jest bardzo elegancka i gustowna. Dodatkowo dobrze uszyta, co pozwala na wyeksponowanie piersi i komfortowe noszenie jej. Kazda kobieta chce pod ubraniem nosic ladna i interesujaca bielizne.

    OdpowiedzUsuń
  37. Wybrałabym cos seksownego i czerwonego dla siebie, tzn. koszulkę i biustonosz oraz jakies gatki dla ukochanego. Dlaczego? Bo lubię sprawiac mu przyjemnosc, a kolor czerwony uwielbia :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Na pewno wybrałabym jakiś wygodny i seksowny stanik, ponieważ jest on mi potrzebny na codzień i przeważnie noszę takie bluzki, które odkrywają tą część garderoby. Nigdy nie miałam stanika w innych kolorach niż czarny i biały dlatego z chęcią wypróbowałabym coś innego.

    OdpowiedzUsuń
  39. Podobno mam czarny charakter...Uwielbiam filmy: "Czarny łabędź" i "Czarne stopy". Słucham muzyki zespołu "Czarno-czarni" i ciągle odkładam pieniądze na "czarną godzinę". Kiedy ogarnia mnie "czarna rozpacz" pomaga mi "czarny humor". Czarna kawa stawia mnie na nogi każdego dnia, a czarne oliwki są rajem dla mojego podniebienia. W pracy ciągle dostaję "czarną robotę" i męczę się by nie zostać "czarną owcą". Nie mogłam więc wybrać inaczej, moje serce podbił komplet komplet Gaia: Biustonosz BS312 + Figi GF311 -
    to bielizna, która swym wyjątkowym, wyważonym kolorem - stalowym odcieniem czerni, dotyka obszarów mojej wrażliwości i odzwierciedla stan mojej duszy.
    To cudo sztuki użytkowej i prawdziwy deser dla zmysłów, posypany dużą ilością surowego piękna, doprawiony gorącym temperamentem, szczyptą zmysłowości i sporą ilością sexappealu...
    To misterna kreacja utkana z kształtów, marzeń i barw zaczerpniętych z głębi mojej podświadomości...
    Bielizna rozpalająca wyobraźnię, gorąca jak piekło, wykonana z diabelską fantazją, szatańską precyzją i zgodna z powiedzeniem "diabeł tkwi w szczegółach". Kusi skokiem adrenaliny w żyłach i ekstremalnymi wrażeniami, dlatego urzekła mnie od razu i za wygrany bon w sklepie Mikoma.pl kupiłabym właśnie ten komplet!

    Monika

    OdpowiedzUsuń
  40. Piękna bielizna działa jak tabletka przeciwbólowa - jest lekiem, który rozprasza ciemne chmury, wyrywa mnie z objęć smutku, poprawia samopoczucie i zawsze rysuje na mojej twarzy uśmiech!
    Zakup kompletu bielizny przypomina mi jedzenie dużego ciastka z kremem...
    Najpierw je widzę, potem zaczynam o nim marzyć, pragnę go , już sama myśl o nim pobudza mój apetyt i wywołuje ślinotok. Gdy je jem, delektuję się smakiem i nawet jeśli mam przesyt któregoś ze składników, to po pewnym czasie zaczynam odczuwać głód, tęsknię za tymi doznaniami, znowu mam obsesję, myśli krążą wokół słodyczy, wracam do cukierni i…znowu się nim zajadam!
    Bielizna to dla mnie właśnie takie "ciastko" - wystarczy "skosztować" i już jeden kęs potrafi uzależnić… Staje się słodkim nałogiem, nie tuczy, a w zamian oferuje pomoc w znalezieniu własnej osobowości i pozwala mi poczuć się atrakcyjnie.
    Za wygrany bon kupiłabym: Gorset AVA G-766 i Biustonosz AVA AV601 - dwa wyjątkowo apetyczne "kąski"...

    hekate69@poczta.fm
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  41. Witajcie Dziewczyny :)

    Posiadam całą paletę barw sukienek w swojej szafie :) ale ani jednej haleczki
    ściąjącej :)
    Przeglądałam bogatą ofertę firmy Mikoma i znalazłam coś, co chciałabym posiadać w swojej garderobie. Jeśli mi się poszczęści to własnie ta haleczka:
    http://www.mikoma.pl/halka-sciagajaca-50405.html

    Izabela

    Dziękuję za możliwość wzięcia udziału w konkursie,
    izabela_lecka@o2.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Wybieram się na urlop we wrześniu nad nasze polskie morze i zdecydowanie kupiłabym strój kąpielowy BRENDA. Najbardziej zachwyciły mnie w nim wewnętrzne niewidoczne wyprofilowane miseczki a ponieważ mam okazały biust, więc będzie ładnie się w nim prezentował i jestem pewna, że nie przejdę po plaży niezauważona. Bo każda kobieta marzy aby na nią spoglądało jak najwięcej panów.

    Emerycia

    OdpowiedzUsuń
  43. A - jak "Amelia" (uszczęśliwiająca ludzi...fascynująca i wyjątkowa jak filmowa Audrey Tautou)
    V - jak "Vanilla Sky" (pociągająca, przyspieszająca bicie serca i nieuchwytna jak senne marzenie...)
    A - jak "Anioły i Demony" (pełna sekretów, tajemnicza i równie niezwykła jak nierozwiązane zagadki...)

    M - jak "Malena" (wybitnie kobieca, zmysłowa i nie pozostawiająca nikogo obojętnym jak Monica Bellucci)
    I - jak "Incepcja" (czy to jawa, czy sen? - tak atrakcyjna i pożądana, że aż nierzeczywista...)
    K - jak "Kleopatra" (piękna, hipnotyzująca i pełna erotyzmu jak Elizabeth Taylor)
    O - jak "Omen" (niepokojąca, intrygująca, kusząca niczym prawdziwy diabeł...)
    M - jak "Mężczyźni wolą blondynki" (urocza, zniewalająca i słodka jak boska Marilyn Monroe)
    A - jak "Alicja w krainie czarów" (niezwykle czarująca i zachwycająca niczym baśniowa kraina pełna magii i cudów...)

    Kupiłabym komplet AVA: Biustonosz 914 i Figi Figi 914 - W tej bieliźnie czułabym się jak na czerwonym dywanie... Mogłabym "błyszczeć" i przechadzać się z wdziękiem, typowym dla prawdziwej gwiazdy filmowej rodem z Hollywood!

    Maria
    mariaw39@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  44. http://www.mikoma.pl/stroj-kapielowy-alana.html

    KOBIECY niczym Lolobrygida NOWOCZESNY jak androida, nie grozi mi w nim MODOWY błąd, NIEZAWODNY jak James Bond

    pAULINA
    LINKA132@WP.PL

    OdpowiedzUsuń
  45. Piżamka by mi sie przydała,
    bo moja stara już się całkiem wylatała.
    I jak wygram to kupie ją sobie,
    i na mężu wielkie wrażenie zrobię.

    http://www.mikoma.pl/pizama-damska-653.html

    OdpowiedzUsuń
  46. Za wygrany bon kupiłabym bieliznę wyszczuplającą, bo nigdy takiej nie miałam i jestem ciekawa, czy naprawdę działa.

    OdpowiedzUsuń
  47. Weszła do łazienki. Po chwili poczuła jak orzeźwiajace krople wody delikatnie, choć intensywnie muskają jej cialo. Piana pieściła jej skóre, a ona rozkoszowała się zapachem kwiatowego żelu pod prysznic. Gdy wyszła, owineła sie miekkim recznikiem i zamkneła oczy. Dziś, to dziś jest ich roicznica slubu. Dzieci dobrodusznie przygarnęła babcia, a ona - nie ONI mogli tego wieczoru skupić swoja uwage jedynie na sobie, swoich uczuciach, emocjach. Gdy jej ciało było juz suche, siegnała po pieknie pachnacy, perfumowany balsam. Potem poczesała swoje włosy, przeguby dłoni i szyje spryskała ulubionymi perfumami- dostała je od niego- na urodziny,.. Ubrana tylko w aromat perfume weszła do sypialni i siegnęła po swoja koszulkę nocną. Była sexy, ale...Ona jej nie lubiła. Często mówiła, że jest niewygodna, a materiał- niemiły w dotyku. Nagle do sypialni wszedł On- pocałował ją w szyję, a potem wreczył jej maly pakunek- owniety w kolorowy, szeleszczący papier. Rozwinęła go i zobaczyła...piekną, kobiecą, seksowną piżamę. Ten materiał, ten krój... Usmiechnęła sie kusząco i uciekła do łazienki. Po chwili ukazała się...Delikatny koral podkreślał jej opaloną skórę, swobodnie podkreślał jej biust i kobiece kragłości. Podszedł do niej i ...Zrozumiał, dlaczego ta pizamka ja zachwyciła. Była tak delikatna-niemal jak jej skóra. Spoglądał na nia zachwycony, a Ona tylko czule szpetała:
    - Dlatego tak bardzo Cie kocham. Wiesz, czego pragnę i co uwielbiam Ta piżamka sprawiła, że czuje sie jak Wenus, jak bogini. Jest tak bosko delikatna...
    Zaczęła go całowac, a On rozkoszował sie delikatnym materiałem nowej piżamki, a potem...z czułościa zaczął muskać jej gładka skórę.
    Tak, to idealny prezent. Jak dobrze, że trafił na sklep Mikoma.pl i ujrzał tam tę niesamowicie kobiecą piżamkę http://www.mikoma.pl/pizama-damska-2268.html. Wiedział, że jego Zona- wielbicielka wygody i delikatnosci, piękna i niepowtarzalnosci, zachwyci się nowym upominkiem.

    anulka2323@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  48. W Biszczadach miyszko Daniel Murzinek.

    Blank czorny, śliczny, lokaty synek.

    Fajno mo matka, łojca fajnego.

    Ujka i ciotka,dziadka sprośnego.

    Mo piykno stroja, by je „skosztować”

    Trza mieć Mikoma, kasa i głowa.

    Bo przeca innyj firmy niy trzeba.

    Jak tom się wielko hyc leje z nieba!

    Bestoż ciut nagie są „Afrykany”.

    I mało kery poubierany.

    Bestoż fest dużo se uszporują.

    Bo zamiast czopek w stringach szpanują;)!

    Daniel Murzinek to mądry synek.

    Niy mo od Żony somych jedynek!

    Bo se fantazje wkłodo do głowy.

    W tyj mikomowej szkole zabowy.

    Tam niy ma ławek, niy ma tablicy.

    Acz ze strojami wartko by ćwiczyć!

    A jak z Murzinką fest głod już mają.

    Na komplet Constance szwarnie zerkają.

    Czorny jest wungiel, czorna haleczka,

    Pierun by była moja Żoneczka!

    „Głodny” Murzinek dalej winc leci

    Z dziouchą i AVA (808) chciałby maszkecić!

    Może se urwać sexi daktyle?

    Po figi Tatto na drzewo wylyść!

    A jak go suszy to zamiast coli

    Pikna podwiązka go zadowoli.

    Ech, w „Buenos Aires” to hycnie mają,

    Bestoż na cuda snadnie zerkają.

    „Zrobił” zakupy, tyraz swawoli!

    Patrzta, na konkurs już się gramoli.

    Kaj sie napije bonu słodkiego

    - Mlyczka z łorzecha mikomowego!.





    Co usłyszałem, zanotowałem, Bambo o zgodę się nie pytałem. Dumam jednako, że jego żona, ślicznej bielizny jak ma złakniona!

    http://www.flickr.com/photos/78239946@N07/7754167470/in/photostream

    danmiko@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  49. Za wygrany bon zdecydowanie kupiłabym coś sexi ,Nie zwykle bogate wzory budzą i rozwijają wyobrażnię ,juz na pierwszy rzut oka wysuwają sie koronki, delikatne zwiewne falbanki , gładkosc i delikatnosć tkaniny sprawia że chce sie ją dotykac , nie ma skrępowania jest pożądanie , haftowane dodatki uzupełniają całość bielizny z tego działu bo sexi to najbardzie wyrfinowany i eksponowany towar , nadaje sie i na prezent dla przyszłej młodej pani, na 18stkę , na urodziny żony , zawsze sa na topie i tego nikt nie zmieni , uzupełnia on sferę naszej intymności ♥
    aniastawowa@interia.pl
    anulek81

    OdpowiedzUsuń
  50. 1. Biustonosz - http://mikoma.pl./biustonosz-av487.html
    2. Podwiązka - http://mikoma.pl./podwiazka-pw-13-buenos-aires.html
    3. Komplet - http://mikoma.pl./komplet-magnolie-chemise-red.html

    Dlaczego wybrałam te rzeczy? Otóż zbliża się najważniejszy dzień w moim życiu - ślub. W tym dniu chcę wyglądać i czuć się wyjątkowo! MIKOMA.PL z pewnością przyjdzie mi z pomocą i sprawi, że poczuję się piękna i pożądana przez przyszłego męża ;)

    Biustonosz założyłabym pod sukienkę. Czułabym się w nim bezpiecznie i komfortowo. Podwiązka - oczywiście musi się znaleźć pod sukienką, aby pan młody miał co ściągać zębami przy gościach ;) Komplet czerwonej bielizny to prezent ode mnie dla męża. On uwielbiam wszelkiego rodzaju koronki, siateczki, a kolor czerwony działa na niego pobudzająco, a właśnie pobudzenia oczekuję podczas nocy poślubnej :) W tym komplecie będę się czuła seksownie i drapieżnie, bo w tą wyjątkową noc będę nie tylko delikatnym aniołem, ale przede wszystkim niegrzecznym diabełkiem.

    W wybranych przeze mnie rzeczach będę się czuła seksownie niczym Marylin Monroe, zmysłowa jak Brigotte Bardot, dziewczęco niczym Audrey Hepburn. MIKOMA.PL pozwoli mi się wcielić w te trzy postaci i poczuję się wtedy niczym hollywoodzka gwiazda! MIKOMA.PL ubierze mnie w najlepsze emocje! MIKOMA.PL, zostań moją przyjaciółką już na zawsze i towarzysz mi w tym pięknym dniu :)

    Chcesz zrobić wrażenie?
    Kupuj w MIKOMA.PL w najlepszej cenie!
    Tutaj znajdziesz rzeczy wyjątkowe,
    które zawrócą Ci w głowie.
    Piękne biustonosze, komplety kuszące -
    niech noce z partnerem będą gorące.
    MIKOMA.PL doskonale wie,
    o czym kobieta marzy i czego chce!



    Pozdrawiam,
    dang.21[@]tlen.pl
    P.S. Użyłam w adresie mailowy nawiasu, by uniknąc spamu.

    OdpowiedzUsuń
  51. Mój wybór padłby na obezwładniającą moje zmysły, kokieteryjną i zniewalającą moją duszę koszulę nocną, która jest aniołem ukrytych marzeń i stanowi manifestację kobiecego, wyrafinowanego piękna. Bez wątpienia sprawiłaby, że każdej nocy w krainie Morfeusza wszystkie komórki moich myśli, jak też serce i dusza tryskały prawdziwym szaleństwem radości, zaś ogień rozpalający zmysły przenikałby do samego szpiku kości. Moje marzenia senne wzbogaciłyby się o paletę barwnych, wielokształtnych doznań, otulone nutą enigmatyczności i fantazyjną elegancją zaprowadziłyby mnie do świata, gdzie ciągle tańczyłabym wokół gwiazd jaśniejących złocistym blaskiem, a moje dłonie mogłyby skraść część owianego tajemnicą księżyca,zaś nieboskłon byłby moją komnatą. Miałabym władzę nad ziemskim czasem. W moim sercu bezustannie pobrzmiewałoby echo bezkresu emocji, słodycz i anielskie ukojenie zakradłyby się do mojej baśni, pędziłabym na rydwanach niekończącej się euforii, dusza do utraty tchu grałaby rapsodię boskiego szczęścia. Towarzyszy mi pachnące wytrawnym, aromatycznym winem, drażniącym subtelnie moje kubki smakowe przekonanie, że koszula nocna spowoduje, że odkryję w przestrzeni marzeń sennych drogowskaz do krainy wiecznej radości, sny zaczną się urzeczywistniać...Wszystko będzie w zasięgu moich rąk...
    Monika
    ixchel66@vip.onet.pl

    OdpowiedzUsuń


  52. Chociaż mamą jestem stale ,
    to chcę sexy czuć się dalej ,
    młoda , piękna i kusząca ,
    chociaż mam małego brzdąca
    Nie chcę koszul długich , wielkich ,
    chcę pokazać swoje wdzięki.
    Więc gdy wygram ten wasz konkurs ,
    koronkowy kupię gorset
    - a do tego stringi kuse ;)

    A teraz wersja "niepoetycka "
    Wkońcu udało mię się odzyskać świetna figurę po ciąży i bardzo chętnie wskoczyła bym znów w jakąś kuszącą bieliznę , a na stronię MIKOMA widziałam dość dużo ciekawych pozycji .
    Przy małym dziecku moje finanse na moje ubrania i dodatki dość znacznie się skurczyły . Więc wygrana w tym konkursie była by idealną dla mnie alternatywą .
    Pozdrawiam
    Młoda mamuśka ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. Hеy Thеrе. Ι fоund yоur blog using mѕn.
    Thiѕ is а rеаllу wеll written агticle.
    I wіll make sure to bοokmark it аnd rеturn to read more of your useful information.
    Thanκs for thе post. Ι ωill definіtelу return.



    Herе iѕ mу page personal loans

    OdpowiedzUsuń
  54. It iѕ in point of fact а niсе and useful
    рiеce of info. I'm glad that you simply shared this useful information with us. Please keep us up to date like this. Thank you for sharing.

    Also visit my homepage; payday loans

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz :)
Osoby Anonimowe prosimy o podpisanie się imieniem.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Instagram

Like us on Facebook

Followers