Moja droga do pieknej cery - Kasia
17:42:00Dzisiaj przygotowałam na Waszą prośbę kilka słów o pielęgnacji mojej skóry, a przede wszystkim opowiem Wam, jak to się stało, że moja cera już nie jest taka problematyczna jak to bywało w przeszłości. Ten temat jest dość długi, a w szczególności bardzo osobisty dla mnie, dlatego opisze tylko na ogól jak wyglądała moja przygoda po piękną skórę. Wszelkie pytania szczegółowe możecie pisać na naszego maila - na wszystkie z miłą chęcią odpowiem :)
A więc na początek najważniejsze pytanie - jak wyleczyłam trądzik i inne problematyczne kłopoty mojej cery? Otóż odpowiedź jest prosta - Izotek. Jest to bardzo silny lek ograniczający pracę gruczołów łojowych w naszej skórze, co jest równoznaczne z osłabieniem zdolności do tworzenia się stanów zapalanych. Lek jest teratogenny tzn., że może poważnie uszkodzić płód, dlatego w czasie trwania kuracji oraz 6 miesięcy po w żadnym wypadku nie można zajść w ciąże. Lek jest naprawdę bardzo silny, posiada wiele skutków ubocznych, a więc mogę go nazwać taką ostatecznością dla osób, które nie potrafią sobie w żaden sposób poradzić z trądzikiem. Moje objawy skórne może i nie były tak intensywne na całej twarzy, ale trwały już od czasów gimnazjum i końca niestety nie było widać. Długo wahałam się czy zacząć brać Izotek... i teraz żałuję straconego czasu, ponieważ ładną skórę mogłam mieć już dużo wcześniej. Odbyłam wiele rozmów z mamą, z lekarzami i w końcu sama postanowiłam, że zaryzykuje.
Moja kuracja trwała około 8 miesięcy, a dziennie przyjmowałam różne dawki w zależności od miesiąca (czasem 30 mg, czasem 40 mg dziennie). Na szczęście moim lekarzem prowadzącym była mama mojej przyjaciółki, a więc będąc w dobrych rękach nie musiałam się o nic martwić. Na początku był szok - w szybkim czasie z tłustej skóry, nagle moja cera i włosy stały się suche, dlatego musiałam wymienić wszystkie swoje szampony, odżywki, żele itd. Co miesiąc kontrolowałam wyniki badań, które na szczęście były dobre, co pozwoliło mi spokojnie kontynuować terapie. A teraz chyba najistotniejsze - jakie skutki uboczne zauważyłam podczas brania Izoteku? Przede wszystkim suchość skóry, suchość w jamie nosowej i ustnej, stany depresyjne, osłabienie widzenia, większą podatność na zranienia i krwawienia (zaburzona krzepliwość krwi).. i to co najbardziej mnie zasmuciło - wypadanie włosów (nasilone głównie po zakończeniu kuracji). W trakcie brania leku jest wiele zaleceń - należy lekko zmodyfikować dietę, nie pić alkoholu, nie opalać się, nie przeciążać się fizycznie, a także w sposób szczególny dbać o swoją skóre. Podczas kuracji nie miałam jakiegoś wysypu, zmiany zapalne znikały z miesiąca na miesiąc powoli, a skóra delikatnie się zluszczala.
Od zakończenia kuracji Izotekiem minęło już równo 6 miesięcy. Jaki jest efekt końcowy? Skóra nie jest idealna (małe blizny, rozszerzone pory), ale wygląda naprawdę rewelacyjnie w porównaniu do tego, co było kilka lat temu. Przetłuszczanie skóry i włosów wróciło po kilku miesiącach, ale w mniejszym stopniu niż miało miejsce przed kuracją. Sporadycznie, 2-3 razy w miesiącu wyskakują mi jakieś "niespodzianki", ale są to pojedyncze zmiany, które już wcale nie rzucają się w oczy. Wypadnie włosów na szczęście ustało, choć muszę przyznać, że miałam dość duży kryzys w tej kwestii... inne powikłania w większości odeszły w siną dal. Czas leczenia był dla mnie bardzo ciężki, ale dałam radę i już teraz wiem, że nigdy nie zmieniłabym swojej decyzji. Dla pięknej cery mogę poświęcić naprawdę wiele... Dlatego dziewczyny, jeśli wahacie się w kwestii Izoteku, dajcie szansę sobie i swojej skórze. Gdyby coś było nie tak w trakcie leczenia, zawsze możecie się wycofać niż później żałować, że nigdy się nie spróbowało. I na koniec - zapomniałam wspomnieć, że niestety Izotek jest dość drogi. Jednak uważam, że inwestycja w siebie jest jedną z lepszych inwestycji w dzisiejszych czasach, nie zapominajcie o tym! :)
Pielęgnacja cery
Kilka miesięcy po zakończeniu kuracji Izotekiem udałam się do kosmetyczki na porządne oczyszczanie i serię mikrodermabrazji. Dzięki tym zabiegom moja skóra stała się jeszcze ładniejsza, a cześć pozostałości po trądziku wyraźnie zbladło. Na co dzień stosuje dużo kosmetyków i chciałbym wszystkie poniżej krótko Wam przedstawić. W tym miesiącu mam zamiar wybrać się ponownie do kosmetyczki, ale tym razem na serię zabiegów kwasami. Myślę, że jeszcze długa droga przede mną w celu osiągnięcia ładnej cery, ale jestem na pewno coraz bliżej i nie zamierzam się poddawać. Trzymajcie za mnie kciuki!
Dermedic Normacne Preventi - regulująco-oczyszczający krem na noc
Krem jest naprawdę świetny! Używam go codziennie na noc i już zauważyłam duże efekty. Moja skóra jest lepiej nawilżona, mniej się przetłuszcza w ciągu dnia, a przede wszystkim nie pojawiają się na niej nowe zaskórniki. Nie pozostawia tłustego filmu po zastosowaniu, jest bardzo wydajny.
Dermedic Normacne Preventi - serum na rozszerzone pory
To serum to moje tegoroczne odkrycie, zdecydowanie hit! Myślałam, że takie kosmetyki raczej nie wykazują większego działania, jednak myliłam się. Stosuje codziennie na noc i moje pory po 3 tygodniach się wyraźnie zwęziły, skóra jest wygładzona, a zaskórników dużo mniej. Mam wrażenie, że to serum lekko złuszcza i sprawia, że cera jest promienna. Polecam!
Dermedic Hydrain 3 Hialuro - krem pod oczy
Od jakiegoś czasu zaczęłam stosować kremy pod oczy, gdyż moja skóra jest w tym miejscu wyjątkowo przesuszona i widzę, że pojawiają się już pierwsze zmarszczki mimiczne. Ten krem świetnie nawilża, wygładza, i co najważniejsze nie podrażnia oczu.
Oriflame Milk & Honey Gold - Eye Cream (krem pod oczy)
Świetny krem pod oczy z dodatkiem mleka i miodu - już sama nazwa skusiła mnie do zakupu :) Nie pozostawia tłustej warstwy, dobrze nawilża i rozpromienia zmęczone spojrzenie.
Dermedic Acne Expert - tonik głęboko oczyszczający
Tonik dostałam wraz z pudełeczkiem Shiny Box i jestem z niego bardzo zadowolona. Dobrze oczyszcza cerę, również z makijażu. Zapobiega powstawaniu zaskórników i stanów zapalnych. Co ważne, nie pozostawia tłustej warstwy, a jedynie cudowne uczucie świeżości.
Dermedic Normacne Preventi - antybakteryjny żel do mycia
Świetny żel do codziennego mycia twarzy. Jest bardzo wydajny, ładnie pachnie i przede wszystkim doskonale oczyszcza moją cerę. Przy dłuższym stosowaniu może delikatnie przesuszać, dlatego też stosuje go zamiennie z czymś nawilżającym (fizjoderm ziaja).
Ziaja, Kremy 25+ - krem nawilżający matujący
Ten krem wyszukałam na wizaż.pl i muszę przyznać, że jest dobry, ale na pewno nie rewelacyjny. Ma dość gęstą konsystencje, dlatego też stosowałam go tylko na noc. Nawilża przyzwoicie, matuje również dość dobrze i mam wrażenie, że zapobiega powstawaniu nowych stanów zapalnych. Po dłuższym stosowaniu moja skóra zbytnio się do niego przyzwyczaiła i efekt już nie był taki sam.
Pharmaceris T, Sebo - Almond Peel 10% (krem złuszczający do cery trądzikowej)
Mój jedyny obecnie krem z kwasami dostępny w aptekach. Polecam kremy z kwasami jeśli borykacie się z bliznami potrądzikowymi i zaskórnikami. Ten krem złuszcza bardzo delikatnie i aby otrzymać efekty trzeba z pewnością zużyć dwa opakowania. Jestem zadowolona po jego dłuższym stosowaniu - pory zwęziły się, blizny delikatnie spłyciły, a cera stała się bardziej promienna.
Dermedic Normativ - maseczka aktywnie matująca
Ta maseczka znalazła sie w Shiny Box'ie i polubiłam ją od razu. Co prawda, ma dziwną konsystencje, ale doskonale matuje i oczyszcza skórę. Może lekko przesuszać, dlatego staram się nie stosować jej zbyt często (tylko 1 raz w tygodniu).
Dax Cosmetics Perfecta Oczyszczanie - peeling gruboziarnisty
Świetny peeling dostępny w saszetkach i tubie z dodatkiem minerałów morskich i orzecha włoskiego. Ściera martwe komórki naskórka bardzo mocno pozostawiając skórę idealnie gładką i doskonale odświeżoną. Uwielbiam ten peeling, dlatego zabieram go ze sobą dosłownie na wszystkie wyjazdy. Cera naprawdę promienieje po jego zastosowaniu.
Avon, Planet Spa, Thailand Lotus Flower - Deep Pore Cleansing Face Mask (maseczka głęboko oczyszczająca pory `tajski kwiat lotosu`)
To moja ulubiona obecnie maseczka, ponieważ tylko ona doskonale wygładza skórę i zwęża rozszerzone pory. Pięknie pachnie, tak pięknie, że aż mam ochotę ją czasem zjeść :) Po jej zastosowaniu skóra jest idealnie gładka, matowa i promienna.
Ziaja Med Kuracja Lipidowa - fizjoderm żel
Bardzo dobry, delikatny żel do mycia twarzy, który nie podrażnia ani nie wysusza, lecz nawilża. Dość ciężko idzie mu zmywanie makijażu, ale to nie jest jego podstawowe zadanie. Polecam stosować go zamiennie z żelem do skóry trądzikowej oraz przy kuracjach mocno wysuszających.
Ziaja Pro - peeling z mikrogranulkami bardzo mocny
Rzeczywiście jest to bardzo mocny peeling, chyba najmocniejszy jaki miałam. Należy uważać, ponieważ przy bliznach i rozszerzonych porach mogą tworzyć się jeszcze większe dziurki przy takim ścieraniu jakie gwarantuje ten peeling. Skóra po zastosowaniu tego peelingu jest dosłownie tak gładka, jak pupcia niemowlaka!
Miłego weekendu kochani! ♥ ♥ ♥
79 komentarze
U mnie konkurs - http://eustazja.blogspot.com/2013/03/konkurs.html Zapraszam, Eustazja !
OdpowiedzUsuńNo kuracja brzmi wyjątkowo drastycznie ale efekt jest super:)
OdpowiedzUsuńDziewczyna pisze osobisty post w który włożyła wiele wysiłku a pierwszy komentarz to "U mnie konkurs, Zapraszam" ;/;/ Droga Eustazjo trochę wyczucia i taktu. Ja na pewno na Twój blog z konkursikiem nie wejdę :)
OdpowiedzUsuńA Tobie gratuluję wygranej walki i przede wszystkim podziwiam za wytrwałość i odwagę :)
Dzieki :)))
UsuńBłagam! Powiedz jak długo wypadały Ci włosy po Izoteku - ile to trwało i jak jest teraz - ile traciłaś i ile tracisz (około) teraz włosów. Ja miałam piękne włosy, tuż po skończonej kuracji wyciągałam je garściami - wierz mi, że nie wyolbrzymiam! Wyszła niedoczynność tarczycy, z którą nigdy nie miałam problemów. Tarczyca uregulowana a włosy dalej lecą! Jestem zła, załamana, żyć mi się nie chce!
UsuńMi wypadały najwięcej przez około 3 miesiące po kuracji. Potem zaczęłam stosować wcierki, oleje, sumplementy i wypadanie nadmierne ustało, w tym momencie jest ok. Jak masz problemy z tarczycą to jeszcze większy problem :/
UsuńPodbudowałaś mnie tym postem :) Byłam naprawdę zaskoczona bo nigdy bym sie nie spodziewała że stosowałaś tą kurację. Twoja cera jak dla mnie wygląda teraz świetnie :) Sama przechodze ta terapię (3 miesiące) tyle że ja mam poważne problemy trądzikowe i moja twarz cała była pokryta "wulkanami". Lek tylko zwiekszył tą ilość. Ciężko było wytrzymac psychicznie, nie miałam ochoty z domu wychodzic bo każdy się dziwnie patrzył. Teraz zaczyna być coraz lepiej, mam duuużo śladów po krostkach i wiem że jeszcze długa droga przede mną ale twój przypadek mnie umacnia w przekonaniu że warto sie przemęczyć :) A mam pytanko na ilu zabiegach mikodermabrazji byłaś? :)
OdpowiedzUsuńNa 3, ale to i tak za mało :) Kurcze, trzymam za Ciebie kciuki ogromnie, mam nadzieje ze uda Ci się wytrwać do końca! :))) Naprawdę warto! Jestem już pol roku po i mogę Ci to powiedzieć. Skutki uboczne rzeczywiście są niestety, i co ważne każdy reaguje inaczej :(
UsuńPodziwiam, jak nie lubię ingerować w moją skórę krem nawilżajacy wystarcza :)
OdpowiedzUsuńciężka kuracja ale bardzo skuteczna - słowa farmaceuty ;)
OdpowiedzUsuńTips on how to test in case a computer is connected to
OdpowiedzUsuńthe network correctly?
my site - vaginal mesh lawsuit
A co według Ciebie najlepiej działa na przebarwienia? Czy serie mikrodermabrazji czy raczej kremy z kwasami? Kurczę, szczerze mówiąc myślałam, że wraz z wiekiem Ci się polepszyło, a jednak to zasługa ingerencji we własny organizm. Powodzenia Kasiu;)
OdpowiedzUsuńOj nie już długo czekałam na odpowiedni wiek i skutków nie było :) Dopiero po Izoteku. Na blizny najlepiej kwasy :)
Usuńteż bym chciałam pozbyć się tego trądziku :)
OdpowiedzUsuńTwoja buźka istotnie gładziutka :) Zaciekawił mnie bardzo ten ekstra mocny peeling, gdzie go kupiłaś?
OdpowiedzUsuńna allegro są dostępne :)))
UsuńWiem ze Izotek i jego odpowiedniki sa naprawde swietne i chyba nie znam osoby., której by nie pomogły (tak jak Rasz- jestem farmaceuta).
OdpowiedzUsuńDobrze ze napisałas o tak dużej ilości działań niepożądanych!!!
Co do kosmetyków- nigdy nie uzywalam Dermedic, wiec nie moge sie wypowiedzieć, ale do Pharmaceris- jestem jak najbardziej na tak :)
Chyba muszę wybrać się na zakupy wiosenne kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje;) Ja tez miałam ogromne problemy z trądzikiem, aktualnie chodzę co pół roku na zabieg mikrodermabrazji, co prowadzi do mocnego złuszczania naskórka,ale dzięki temu blizny są bardziej płytkie.;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ja również miałam problemu z cerą, wyleczyłam się maścią epiduo żel oraz mydełkiem i tonikiem z clinique,polecam:) peeling z ziajii na pewno wypróbuje, pozdrawiam A.
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tak prostej i skutecznej kuracji :)))
UsuńMój chłopak brał Izotek i masz rację kuracja jest bardzo męcząca i wymaga dużo czasu i starań. Co do skutków ubocznych to miałpodobne do Twoich, najbardziej jednak suchość skóry. Nie mógł sobie z tym poradzić, cały czas używał kremów itp Jednak teraz ma bardzo ładną cerę, ale też od czasu do czasu coś tam mu wyskoczy. Cieszę się, że Twoja kuracja dobiegła końca i wszystko jest już w porządku! Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńCiesze się również, że u Twojego partnera jest sukces! Super :)))
UsuńJa od kilku lat stoje przed dylematem brać izotek czy nie brać... każdy kto go brał pożegnał swoje problemy już dawno a ja dalej wracam do swojego dylematu za każdym razem jak pogarsza mi się stan skóry.
OdpowiedzUsuńTwoja skóra wygląda ślicznie... naprawdę podziwiam Cię za odwagę :)
Powiedz mi proszę ile w przybliżeniu wyniosła Cię kuracja Izotekiem?
opakowanie na miesiąc to koszt średnio 150 zł, czyli w sumie około 1200 zł, plus wydatki na pielęgnację cery :) niestety to dość dużo.
UsuńZapomniałam się podpisać - Kasia :)
OdpowiedzUsuńsuper blog może obserwujemy ? :)
OdpowiedzUsuń"ale CIĄGŁY się już..." ciągły powiadasz? julia.
OdpowiedzUsuńGratki Kochana - przeszłaś niełatwą drogę ale jak widać opłacało się :*
OdpowiedzUsuńIzotek działania niepożądane z ulotki: Bardzo częste (>1/10):
OdpowiedzUsuńZaburzenia czynności wątroby (zwiększenie aktywności aminotransfe-
raz we krwi), niedokrwistość, zmiany obrazu krwi (małopłytkowość, nad-
płytkowość), zapalenie brzegów powiek, zapalenie spojówek, suchość
oczu, podrażnienie oczu, zapalenie czerwieni warg, zapalenie skóry, su-
chość i złuszczanie skóry, świąd, wysypka rumieniowa, kruchość skóry,
bóle stawowo-mięśniowe, bóle pleców, zwiększenie stężenia tłuszczów
we krwi. oraz choroby psychiczne również, Nieodwracalność skutków ubocznych
Niektóre skutki uboczne wydają się nie ustępować ani nie zmniejszać nawet po zupełnym odstawieniu izotretynoiny: m.in. impotencja (brak erekcji), wypadanie włosów, artralgie (bóle stawów bez wyraźnej przyczyny), upośledzenie widzenia po ciemku (o zmierzchu i nocą), schorzenia kości i dysków kręgosłupa, suchość oczu, nieswoiste zapalenie jelit (NZJ)[13][14]. (wikipedia)
Polecam szare mydło, poważnie. I dużo owoców i warzyw dla dziewczyn z tłustą cerą, do tego może być też peeling z kawy, ale świeżo mielonej. Zdrowie jest najważniejsze:)
Są to powikłania, które się zdarzają, ale naprawdę nie występują u każdego. Myślę, ze szare mydło jednak nie jest dobrym pomysłem do skóry trądzikowej. Pozdrawiam!
UsuńByć moze ale warto czytać ulotki kosmetyków, skład po składzie tak jak z żywnością bo chodzi o naszą skórę. Natomiast zawsze wychodzę z założenia ze dieta i naturalne kosmetyki działają cuda. tak było ze mną. nie piszę tego w domysłach ale na doświadczeniu. Nie było łatwo, ale się da.
UsuńZdanie "nieodwracalność skutków ubocznych" z tych leków jednak mnie przekonuje że nie warto". Podobnie jak z tabletkami antykoncepcyjnymi gdzie po weryfikacji okazało się ze zawierają składniki np. powodujące przeczyszczenie czy środki stosowane do farb i klejów. O taka ciekawostka co można znaleźć:)
Nie pisze tego złośliwie ale tak ze po prostu warto szukać, pytać i sięgać po naturalne rzeczy.
Wiem ze trądzik jest dużym problemem i sama go miałam...ale zwalczyłam dzięki diecie i naturalnym kosmetykom. (nawet szare mdło stosuje do dziś) Możecie nie wierzyć, ale tak było:) Pozdrawiam również.
świetny post ! zaciekawiły mnie kosmetyki dermedic :)
OdpowiedzUsuńHej! zaciekawił mnie ten krem z pharmaceris. Powiedz mi, czy nadawalby sie do likwidacji delikatnych przebarwien?
OdpowiedzUsuńNie mam duzego problemu z cery, tak od czasu do czasu pojedyncza krostka - problem jest u mnie z gojeniem sie - tworza mi sie przebarwienia i blizny. Czy na to podziala? Oraz czy taka kuracja kwasem migdalowym bardzo wysusza cere?
Asia
Nie taki krem nie wysusza skóry, a jedynie delikatnie złuszcza. Nie jest to mocny kwas, a wiec całkowicie przebarwień Ci nie wybieli, ale na pewno znacznie spłyci :) Polecam krem z kwasem Isis Pharma Glyco 12 %, jest droższy ale skuteczniejszy :) Pozdrawiam!
Usuńteż brałam izotek i w ten sposób wyleczyłam trądzik, polecam wszystkim, którym nic nie pomaga, naprawde warto
OdpowiedzUsuńKochana...tez mam problem z trądzikiem od gimnazjum i też jestem w Twoim wieku;/ masakra jakaś...niestety nie zdecyduje sie na kuracje Izotekiem, bo boje sie wlasnie tych skutkow ubocznych;/ Bylam juz na 1 zabiegu kwasami (kwas pirogronowy) 3 dni temu...narazie moja skora nie zareagowala jakos zbytnio;)..za 3 tyg.kolejny zabieg...mam nadzieje ze cos pomoze;/ Fajnie, że napisałaś o tym kremie z kwasami, bo wlasnie wczoraj szukałam tego typu kremów, że smarować buziaczka pomiędzy zabiegami 'kwasowymi'...no i oczywiście filtr z faktorem SPF 50 niezbędny na dzień... a mogę wiedzieć, czy robiłaś sobie jakieś badania krwi pod kątem hormonalnym? ML
OdpowiedzUsuńTak robiłam badania, mam trochę problemów z układem rozrodczym jeśli chodzi o hormony. Ale w sumie prawie każdy trądzik ma podłoże hormonalne niestety. Powiem Ci tak, ja brałam rożnego rodzaju antybiotyki na tradzik, i zawsze na kilka miesięcy byla poprawa i potem znowu to samo. Brałam tez tabletki antykoncepcyjne, tez nie pomogly. Jak na razie pomógł tylko Izotek! Skutki uboczne u kazdego sa innego, znam dziewczyny, ktore nie mialy prawie żadnych objawow. Myślę, ze warto zaryzykować :) Pozdrawiam!
Usuńech no właśnie ja mam problemy z hormonami;/ i jak mnie leczyli np. tabletkami anty to nie zauważyłam niestety poprawy co do trądziku...no nic...musze przemysleć;)ML
Usuńrzeczywiście na zdjęciu masz cerę bez skazy:))) http://memarieamar.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA jakich kosmetyków używałaś podczas kuracji Izotekiem? Bo te, o których piszesz to chyba zaczełaś stosować po skończeniu kuracji, dobrze zrozumiałam? Agata
OdpowiedzUsuńPodczas kuracji nie zaleca sie stosować niczego praktycznie. Tylko łagodnego żelu do mycia, typu fizjoderm, cethapil i nic więcej! Skora staje się sucha podczas kuracji.
UsuńRozmawiałam kiedyś z pewną koleżanką, która miała okropny trądzik, dosłownie cała twarz w gulach. I po jakimś czasie gdy ją zobaczyłam, nie mogłam wyjść z podziwu. Cerę miała super, wszystko jej zeszło, cera gładka tylko z nielicznymi przebarwieniami. Zapytałam co jej pomogło i powiedziała, że robiła analizę włosa. Wysłała gdzieś za granicę próbkę swoich włosów i w odpowiedzi otrzymała suplementy, zawierające substancje, których brakowało w jej organizmie. Nie było to tanie, ale jak widać skuteczne. Może coś w internecie jest na ten temat, warto poszukać ;) Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym, i rzeczywiście z pewnością warto taka analizę zrobić :)))
Usuńa kiedy uzywalas tego kremu z kwasami Pharmaceris nie stosowałaś filtrów na dzień ?
OdpowiedzUsuńMam filtry na szczęście w podkładzie :) A przy tak niskim stężeniu kwasów, uważam ze nie potrzeba filtrów większych. Gdybyś poszła na kwas do kosmetyczki - to co innego :) Pozdrawiam!
UsuńKasia, przy takich zabiegach ZAWSZE używaj blocker-a!!!! Uwierz mi,bo sama szłam "tą drogą" i dwa lata męczyłam się z przebarwieniami, które powstały wskótek złej ochrony podczas stosowania zarówno mikro jak i kwasów. Ostrzegam !!! Przebarwienia nie zawsze pokażą sie od razu , czasem mogę "wyjść" dopiero po kilku tygodniach, miesiącach. Największym wrogiem skóry z problemami jest niestety słońce. Pozdrawiam i gratulacje za wytrwałość .
UsuńHej Kasiu, czytałam dzisiaj waszego bloga i bardzo zainteresował mnie ten wątek. Co prawda nigdy nie miałam typowego trądziku, ale co jakiś czas pojawiają mi się małe niespodzianki, albo też sama wyszukuję wągrów, które za wszelką cenę chce wycisnąć. Zawsze kończy się tym samym,-rana-strupek-okropna plama. Mam strasznie wrażliwą skórę, wszelkie zadrapania pozostawiają trwałe ślady. Chodzę do dermatologa na zabiegi z kwasem migdałowym, ale chciałabym jeszcze pomóc jakoś mojej skórze w walce z przebarwieniami. Kupiła dzisiaj dwa preparaty z Twojej listy, a mianowicie, serum na rozszerzone pory i krem z kwasem. Każdy specyfik powinno stosować się na noc, teraz nie wiem czy nakładać je wymiennie czy razem. Proszę o pomoc! :) Ania ś
OdpowiedzUsuńKrem z kwasem stosuj na całą twarz, bo nie jest to mocny kwas :) A do serum możesz wcierać przy tym kremie, ale bardziej punktowo :) Pozdrawiam!
UsuńCzesc. Jestem przed bardzo wazna decyzja w zyciu,zastanawiam sie nad leczeniem Izotekiem. Boje sie skutkow ubocznych i pozniejszego planowania dzieci.Po jakim czasie od brania leku byla widoczna u ciebie poprawa?czy na poczatku mialas mocny wysyp tradziku? Ania
OdpowiedzUsuńKażdy przechodzi kuracje inaczej. Nie miałam żadnego wysypu o dziwo :) Stopniowo trądzik się zmniejszał i można powiedzieć ze już w połowie kuracji skora stała się ładniejsza - 2 miesiące przed zakończeniem trądzik znikł całkowicie. Obecnie wracają mi już pojedyncze zmiany, skora juz nie jest taka idealna, ale na pewno nie zawalona ropnymi zmianami. Pozdrawiam!
UsuńWitam. Mam pytanie: czy można podczas kuracji normalnie się malować, czy kosmetykami bardziej nie podrażnimy nasza cerę? czy przez cała kuracje miałas przesuszoną skóre, jak tak to czym ja nawilżałas? Basia
OdpowiedzUsuńTak, ja się malowałam, choć nieco lżej. Nie wyobrażam sobie wyjść choć bez lekkiego makijażu, w dodatku prowadząc bloga :) Podczas kuracji nie zaleca się używać jakichkolwiek kremów i ja tez tak robiłam. Czasem stosowałam Cethapil. Pozdrawiam!
UsuńCzesc Kasiu. Biore izotek od 3tyg.i zauwazylam,ze wypada mi wiecej wlosow niz przed kuracja. Bralas preparaty na wlosy podczas zazywania izoteku?czy stosowalas maski odzywcze? Marta
OdpowiedzUsuńHej :) Mnie wypadały włosy, ale pod koniec brania Izoteku i po skończeniu kuracji - wtedy zaczęłam pic pokrzywę, brać silice, i stosować rożne wcierki. Niestety w trakcie brania Izoteku nie zaleca się stosowania witamin itd. :/ Nie jestem tak zorientowana, może zioła można stosować typu pokrzywa - jej picie dobrze wzmacnia włosy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa jestem obecnie na leku Axotret (inny odpowiednik izoteku) :) I jednocześnie biorę biotebal, w odstępie czasowym oczywiście, biotebal rano po śniadaniu a axotret po obiedzie. Pytałam o to dermatologa i powiedział, że mogę brać biotebal (z piciem siemienia lnianego tak samo, jeśli ktoś również się nad nim zastanawiał). Dziewczyny, jeśli nie jesteście pewne czy możecie brać dany lek(w tym przypadku w.w biotebal jest lekiem)/suplement diety to zapytajcie dermatologa prowadzącegao waszą kuracje. Nie dozwolone jest tylko zażywanie suplementów z wit. A.
UsuńZapomniałam o podpisie :D
Usuń-Ala
Witam :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę :)
Czy mogłabyś przedstawić mi skład kremu dermedic? Lub zrobic jego zdjęcie? Nigdzie go nie moge znaleźć ale musze go sprawdzić pod względem substancji komedogennych. Byłabym bardzo wdzieczna! I ciekawi mnie również w jakim stężeniu jest kwas salicylowy?
Niestety nie mam już opakowania, zużyłam, a wiec nic z tego :(((
Usuńnie dodałam, że chodzi mi o krem na noc normacne preveni :)
OdpowiedzUsuńmasz piękną cerę! zazdroszczę Ci :) sama jestem po kuracji trądzikowej i niestety zostało mi dużo zaskórników i śladów... Myślisz, że mikrodermabrazja będzie dobrym rozwiązaniem? Czy mogłabyś polecić jakiś krem nawilżający pod podkład? Mam zielony krem z Iwostinu, przywracający nawilżenie, ale czasami się roluje.. Dzięki za odp! :)))
OdpowiedzUsuńMikro jest ok, ale bardziej polecam zabiegi kwasami :) Ja używam pod podkład teraz krem Kolastyna i jest dobry i tani - http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=58768
UsuńSama miałam ogromne problemy z trądzikiem, również proponowano mi Izotek. Jednak ponieważ wszystko było spowodowane hormonami, to ostatecznie brałam przez prawie rok tabletki antykoncepcyjne i mimo negatywnych opinii jakie przeczytałam na internecie, po roku od kuracji mogę stwierdzić, że moja skóra, mimo, że nie jest idealna, jest o niebo lepsza, ponadto nie wypadają mi już włosy. Kuracja kuracją, podobnie jak Ty używam wielu produktów z Dermedic i muszę przyznać, że dorównują jakością innym kosmetykom aptecznym, a przy tym są o wiele tańsze.
OdpowiedzUsuńoby dwa produkty dermedic stosowałam i efekty sa wspaniałe, zakochałam się w tych produktach. Miałam duże problemy z trądzikiem, ale z pomocą tych cudeniek szybko się z nim uporałam.;p
OdpowiedzUsuńHey! Mam pytanie odnośnie włosów...włosy wypadają mi nadal garściami mimo, że jestem 3 miesiące po kuracji :(( To spędza mi sen z powiek... Wcieram sobie vichy dercos aminexil..
OdpowiedzUsuńPowiedz mi czy wypadanie ustawało stopniowo czy raczej "nagle". Bo u mnie pojawiło się po koniec kuracji, a tydzień po zakończeniu zaczęły się sypać jak szalone :(
Dzięki za odpowiedź.
U mnie było tak samo. Wypadanie stopniowo zaczęło ustawać po jakiś 3-4 miesiącach. Ale zaznaczam że brałam wewnętrznie tabletki na porost, stosowałam dużo wcierek, masek itp. :)
Usuńja izotek zacząłem brać w wieku 20 lat. Wysuszył mnie straszliwie, skóra w niektórych miejscach dosłownie się łuszczyła, piłem niesamowite ilości wody, bo ciągle mi się chciało pić... samo leczenie oceniam jako owocne, dawno nie czułem się tak komfortowo sam ze sobą :) kuracja nie jest droga, przykładowy izotek: http://aptekagold.pl/izotek-kaps-10mg-x-30.html leczenie curacne wychodzi duużo drożej. Nabrałem dużo fajnych nawyków w czasie leczenia, twarz wycieram papierowym ręczniczkiem, nigdy puchatym ręcznikiem, bardzo często zmieniam pościel, nie dotykam twarz bez potrzeby... jest dobrze. Ale trzeba wiedzieć, ze to nie jest bułka z masłem
OdpowiedzUsuńhej :) ja miałam izotek (apteka warszawa poleciła) i to była istna droga przez mękę! pomimo smarowania się różnymi nawilżaczami, na podbródku skóra mi dosłownie pękła i miałam rankę, nos i usta też tragedia, ale zacisnęłam zęby. Efekty są super, chociaż po pół roku od kuracji nadal mam problem z suchą skórą. Cenowo... niby drogo http://aptekagold.pl/izotek-kaps-10mg-x-30.html ale w porównaniu z maściami na pryszcze to żaden wydatek. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHej :) jestem 3 miesiące po kuracji ... cera super ! Tylko włosy wychodzą mi garściami :( już nie wiem co robić biorę cynk i suplemety i szampon i nic boję się ze wszystkie mi wypadną już mam ich ile mniej :(
OdpowiedzUsuń3 miesiące po ustaniu kuracji powinno się uspokoić, bierz stale sumplementy i wcieraj wcierki :)
Usuńczesc :D wygladzasz super :D po wielu przejsciach masciach i antybiotekach , tradzik nie ustępował . p. dermatolog zaproponowała mi Izotek , tzn zaproponowała mało powiedziane , dała mi oznake ze tylko to moze pomoc , nic innego juz nie pomoze ;) a wiec miałam tydzien na zastanowienie i zrobienie badan , opłakiwałam skutki uboczne zanim tabletke wziełam , poki co jestem w 8 dniu brania a tu nic , procz wychodzenia krostek , w pracy sie wstydze bo pracuje w galerri i ludzie dziwnie patrza , a to paczatki dopiero nie chce wiedziec co bedzie dalej , nawet suchych ust nie mam , waze 48 kg , dostałam 30 i łykam czuje sie narazie dobrze bez zadnych dolegliwosci, zakupiłam cetaphil smaruje sie . chce głownie zapytac jakie dania obiadowe robiłas sobie , bo na roznych stronach pisze co innego , jem roznosci , ale zazwyczaj jakis ryz z warzywami , bo uwielbiam , szpinak , kurczaka ziemniaka . chce zapytac co jesc by nie uszkodzic wątroby ? jeste pozytywnie nastawiona na lek choc jak pisałam , miałam stresa , doła ze to tylko ratunek izotek . ale teraz poki jest dobrze ciesze sie pozdrawiam Cię , sliczna masz cerke :D
OdpowiedzUsuńHeej! :) życzę wytrwałości, będzie dobrze ! to dopiero początek :) jeśli chodzi o dietę to tzw. lekkostrawna, unikaj ciężkich tłuszczy nasyconych. Najlepiej jeść dużo rzeczy gotowanych i na parze, a nie smażonych. To odciąży wątrobę. Warto pić także chlorofil lub brać w tabletkach na oczyszczenie organizmu z toksyn. Ewentualne dolegliwości pojawiają się po 1 miesiącu!
UsuńHej, jestem po kuracji Izotekiem, mija pol roku od zakonczenia kuracji a ja mam juz prawie cala twarz w krostach... to sa na razie male krostki, ktore kluja gdy ich dotykam, ale nie wiem co bedzie po kilku miesiacach. Moje 2 przyjaciolki ktore braly Izotek tez maja nawroty, jedna ma teraz twarz nawet gorsza niz przed kuracja. Ciesze sie, ze Ty jestes zadowolona z kuracji, ale nie zachecaj do niej innych. Niech kazdy sam podejmie decyzje. Ja nie moge powiedziec, ze zaluje kuracji, bo przynajmniej na kilka miesiecy pozbylam sie pryszczy i oczyscilam skore, ale na pewno NIGDY WIECEJ nie wezme izoteku. Suchosc oczu, bole plecow i watroby oraz pogorszenie wzroku to nie sa rzeczy ktore mozna bagatelizowac. Mysle ze sporo dziewczyn decyduje sie na leczenie izotekiem chociaz ich problemem sa HORMONY i po odstawieniu Izoteku wszystko wroci! Mi wlosy przetluszczaly sie ponownie juz po tygodniu od odstawienia leku. Teraz ciagle szukam odpowiedniej pielegnacji, mam juz 25 lat i chcialabym dzialac przeciwstarzeniowo, ale niestety nie moge, musze ciagle walczyc z glupimi pryszczami.
OdpowiedzUsuńGratuluję :-) ja 6 lat temu w liceum mialam wielki problem z tradzikiem, nic nie pomagało wkońcu zdecydowalam się na Izotek, po pierwszym miesiącu było widać już efekty. Stosowałam pół roku znikło wszystko. U mnie skutki uboczne to suche usta, suchość w nosie co powodowało krwawienia z nosa. Po pół roku od kuracji pani dermatolog zaproponowała laserowe usuwanie blizn. Miałam 3takie zabiegi super efekt niestety trochę zostało bo niektóre blizny są juz zaglebokie. Po tym mialam spokój na 5lat gładka buzia bez rzadnych niespodzianek :-) niestety teraz wszystko wróciło jest zdecydowanie mniej tego niż kiedyś ale nie idzie sie tego pozbyć rzadnymi masciami i antybiotykami. Wiec znowu zdecydowalam się na Izotek bo wiem ze pomoże i zadziała. Zaczynam za tydzień bo musze skończyć brać opakowanie tabletek antykoncepcyjnych zeby zacząć Izotek. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzesc.
OdpowiedzUsuńPo jakim czasie po zakonczeniu kuracji zaczelas uzywac kremow z kwasami?
pozdrawiam
Czesc.
OdpowiedzUsuńPo jakim czasie po zakonczeniu kuracji zaczelas uzywac kremow z kwasami?
pozdrawiam
Ja polecam 2 razy w tygodniu peeling i maseczkę, a do tego codzienna pielęgnacja rano i wieczorem :)
OdpowiedzUsuńOj anonimowy nie czepiaj się gramatyki, wpis jest super.
OdpowiedzUsuńIzotek niejednej pomógł... mi na szczęście też!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za komentarz :)
Osoby Anonimowe prosimy o podpisanie się imieniem.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.